Jakub Kowalewicz przegrał z Eliasem Boudegzdame w walce o pas Brave CF – video
Jakub Kowalewicz nie sprostał mistrzowi kategorii piórkowej Eliasowi Boudegzdame w walce wieczoru gali Brave CF 10 w Jordanii.
Jakub Kowalewicz (9-4) dobrze radził sobie w trzech pierwszych rundach walki o pas mistrzowski kategorii piórkowej z Eliasem Boudegzdame (15-4) podczas gali Brave CF 10 w Ammanie, ale ostatecznie w czwartej przegrał przez poddanie.
Boudegzdame już w pierwszej akcji poszukał obalenia, ale Kowalewicz dobrze się wybronił i walka wróciła na środek klatki. Mistrz zaczął terroryzować wykroczną nogę Polaka serią lowkingów, ruszając potem do nieudanego obalenia. Kowalewicz wcisnął rywala do siatki, tam dając się ściągnąć do gardy Boudegzdame’a. Ten ostatni próbował atakować z pleców, ale Jakub bronił się bardzo dobrze, od czasu do czasu spuszczając na rywala krótkie uderzenia. Minuta do końca walki. W ostatnich sekundach Boudegzdame zdołał wrócić na górę, czego nie utrudniał mu zresztą Polak. Rundę skończył serią kolejnych lowkingów na wysokości łydki.
Od początku drugiej rundy Boudegzdame kontynuował terrory wykrocznej nogi Kowalewicza. Jednak z czasem Polak zaczął kontrować kopnięcia obaleniami, w rezultacie spędzając sporo czasu na górze, gdzie powstrzymywał próby poddań ze strony mistrz, obijając go uderzeniami i kontrolując.
Początek trzeciej odsłony należał do Boudegzdame’a, który trafiał na nogach częściej – choć już wyłącznie ciosami, rezygnując z lowkingów. To jednak Polak napierał i z czasem ponownie przewrócił rywala. Z góry pomęczył go przez kilkadziesiąt sekund uderzeniami, ale sędzia nie po raz pierwszy szybko podniósł pojedynek na nogi. Tam przewaga bokserska należała do Boudegzdame’a, ale na nieco ponad minutę przed końcem rundy Kowalewicz ponownie bardzo dobrze obalił przeciwnika, wciskając go do siatki i tam okazjonalnie obijając.
Na otwarcie czwartej rundy to Boudegzdame ponownie prezentował się lepiej, trafiając na nogach częściej. Później sam skontrował próbę kopnięcia Polaka, przewracając go. Tam błyskawicznie zapiął ciasny trójkąt nogami, zmuszając Kowalewicza do klepania.
https://twitter.com/Jolassanda/status/969681753563594752
*****
