Jak pokonać Islama Makhacheva? Alexander Volkanovski radzi Charlesowi Oliveirze i ocenia, kto i dlaczego jest lepszym grapplerem!
Mistrz wagi piórkowej UFC Alexander Volkanovski wziął pod lupę rewanż Islama Makhacheva z Charlesem Oliveirą na UFC 294 w Abu Zabi.
Niespełna trzy tygodnie pozostały do rewanżu na szczycie wagi lekkiej pomiędzy Islamem Makhachevem i Charlesem Oliveirą. Starcie to uświetni galę UFC 294, która odbędzie się 21 października w Abu Zabi.
Do pierwszej potyczki Dagestańczyka z Brazylijczykiem doszło w zeszłym roku. Makhachev rozbił i w drugiej rundzie poddał Oliveirę, sięgając po tytuł mistrzowski 155 funtów.
W międzyczasie Dagestańczyk obronił pas przed zakusami Alexandra Volkanovskiego, podczas gdy Do Bronx utorował sobie z powrotem drogę do walki o tron, demolując Beneila Dariusha.
I właśnie wspomniany Volkanovski w najnowszym nagraniu, jakie opublikował na YT, wziął pod lupę rewanż Makhacheva z Oliveirą, skupiając się przede wszystkim na aspektach zapaśniczo-parterowych.
Skorzystaj z promocji 3x BEZ RYZYKA – DO 100, 200 i 300 ZŁ
Kursy na walkę Makhachev vs. Oliveira 1.21 – 4.02 (POSTAW)
– Niektórzy ludzie się z tym nie zgodzą, ale powiem wam, kogo uważam za lepszego grapplera i komu wróżę więcej sukcesów w parterze. – powiedział. – Oczywiście można spojrzeć na tę walkę i stwierdzić, że Islam jest lepszy w parterze, bo przecież ostatnio go poddał. Wielu jednak odpowie, że w porządku, ale to walka – trafił go w stójce, walka zeszła do parteru. Ludzie zwrócą uwagę na dokonania Charlesa, na jego skończenia. Obaj oczywiście skończyli wiele walk, ale Charles ma najwięcej skończeń w UFC. Ludzie stwierdzą więc prawdopodobnie, że jiu-jitsu Charlesa jest lepsze. BJJ? Jiu-jitsu? Ok. Mówimy jednak o grapplingu. Kto ma skuteczniejszy grappling w świecie MMA?
– Wierzę, że jest to Islam. Jego gra jest skupiona wokół demontowania twojej pozycji, mechanicznego łamania cię. Klucz i najważniejsza zasada w jego grze polega na tym, aby znajdować się w odpowiednim położeniu, gdy próbujesz wracać na górę, odbierać ci każde narzędzie, z jakiego próbujesz skorzystać, aby wrócić na nogi. Jest cały czas o krok przed tobą.
– Dlatego walcząc z takimi gośćmi, trudno jest atakować poddaniami, bo oni cały czas systematycznie podmywają twoje fundamenty. Uniemożliwiają ci dojście do odpowiedniej pozycji. Łamią cię. Podbierają twoje punkty podporu. Próbujesz się skręcić w jedną stronę, a on ciągnie cię w drugą. Tego typu detale. Cały czas o krok przed tobą.
– Sam korzystam z takich technik. Skutecznie neutralizują one jiu-jitsu. Jesteś wtedy bardzo trudny do poddania, bo rozumiesz mechanikę, kluczowe elementy znacznie lepiej.
Australijczyk zwrócił uwagę, że gdy znalazł się w morderczej gilotynie Briana Ortegi, nie panikował – był świadom, że nadal może się wykaraskać, czy to spychając udo rywala, chwytając rękę, uwolnić nogę. Drobne rzeczy, które zmniejszyły uścisk rywala.
– Możesz tak podejść do każdej techniki – zaznaczył. – Goście z Dagestanu – Islam czy Khabib – rozumieją to i są tego świadomi. Ich gra jest oparta na burzeniu twoich fundamentów. Próbujesz wydostać się, a oni ci to utrudniają. Próbujesz oprzeć się na kolanie, a oni wybierają ci w odpowiedzi nogę. Drobne rzeczy. Cały czas utrudniają ci zbudowanie niezbędnej bazy do powrotu na nogi.
– Jeśli dasz odrobinę przestrzeni gościom takim jak Charles, są bardzo skuteczni. Natychmiast cię w coś złapią. Próbuję wam jednak przekazać, że w walce z Islamem odnalezienie tej przestrzeni jest bardzo trudne. Islam świetnie zabiera ci tą przestrzeń. Nie daje ani milimetra na ruch. Gdy tylko coś zrobisz, od razu to neutralizuje. Odbiera ci jakiekolwiek okazje.
– Jeśli więc Charles ma to wygrać, to naprawdę powinien skupić się na obronie przed obaleniami i wracaniu na nogi, jeśli zostanie przewrócony. Musi wybijać Islama z pozycji podczas wracania na górę. Walka z pleców? Islam milion razy był na górze. Zbyt wiele razy, abyś zdołał po prostu skręcić biodra, odepchnął jego nogi i wrócić na górę. Uważam, że w walce z Islamem będzie o to bardzo, bardzo trudno.
– Kto zatem jest w mojej ocenie lepszy grapplerem w MMA? Mój głos idzie na Islama. Jiu-jitsu? Ok, wskażę Charlesa, ale wiecie co? Będą tutaj kontrowersje, bo nawet gdyby zrobili zawody jiu-jitsu, to na kogo bym postawił? Na Islama. Wiem, że to stoi trochę w sprzeczności z moją opinią, że Charles ma lepsze jiu-jitsu. Uważam, że ma bardziej harmonijne poddania i ruchy w BJJ, ale jeśli chodzi o sam grappling, kontrolę, decydowanie, jak to się wszystko rozwinie, to stawiam zdecydowanie na Islama.
– Dlatego uważam, że to będzie ciężka walka dla Charlesa. Powinien sprawniej wracać na nogi, na tym się skupiając. To może otworzyć mu drogę do jakiegoś poddania – na przykład gdy będzie próbował wracać na nogi, a Islam spróbuje go ponownie przewrócić. Może wtedy Islam zostawi szyję? Bo w parterze z pleców nic z nim nie zdziałasz.
– Największe szanse na wygranie tej walki Charles ma w stójce.
Rozpiska UFC 294
Walka wieczoru
155 lb: Islam Makhachev (24-1) vs. Charles Oliveira (34-9) – o pas mistrzowski
Co-main event
185 lb: Paulo Costa (14-2) vs. Khamzat Chimaev (12-0)
Karta główna
205 lb: Magomed Ankalaev (18-1-1) vs. Johnny Walker (21-7)
185 lb: Nassourdine Imavov (12-4) vs. Ikram Aliskerov (14-1)
125 lb: Tim Elliott (19-12-1) vs. Muhammad Mokaev (9-0)
135 lb: Said Nurmagomedov (17-3) vs. Muin Gafurov (18-5)
Karta wstępna
115 lb: Jinh Yu Frey (11-9) vs. Victoria Dudakova (7-0)
185 lb: Sharabutdin Magomedov (11-0) vs. Bruno Silva (23-9)
155 lb: Mohammad Yahya (12-3) vs. Trevor Peek (8-1)
155 lb: Anshul Jubli (7-0) vs. Mike Breeden (10-6)
135 lb: Javid Basharat (14-0) vs. Victor Henry (23-6)
146 lb: Nathaniel Wood (19-5) vs. Muhammad Naimov (9-2)
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.