Brazylijski gigant! Zdjęcie Alexa Pereiry u boku Dominicka Reyesa wzbudziło zdumienie!
Na matach Teixeira MMA przecięły się drogi Alexa Pereiry i Dominicka Reyesa, a zdjęcie, jakie obaj umieścili w mediach społecznościowych, wywołało sporyb odźwięk.
Były pretendent do złota wagi półciężkiej Dominick Reyes zawitał do Connecticut, aby szlifować formę w Teixeira MMA, u boku między innymi pretendenta do pasa kategorii średniej Alexa Pereiry.
Obaj zawodnicy opublikowali wspólne zdjęcie, które odbiło się niemałym echem w przestrzeni medialnej – a to z uwagi na gabaryty Brazylijczyk, który pomimo występów w lżejszej wadze wyraźnie góruje nad Amerykaninem.
Dwa tygodnie temu – czyli na trzy miesiące przed powrotem do oktagonu w limicie 185 funtów (84 kilogramów) – Poatan zdradził, że waży 232 funty, czyli 105 kilogramów. Ma więc do zrzucenia nieco ponad 20 kilogramów.
Dzień po ostatniej walce – wiktorii przez nokaut w pierwszej rundzie z Seanem Stricklandem, która katapultowała go do rozgrywki mistrzowskiej – Alex Pereira ważył 219 funtów, czyli 99,3 kg. Nie wiadomo natomiast, ile dokładnie wniósł do oktagonu, ale można przyjąć, że około 95 kilogramów, a może nawet więcej.
Najprawdopodobniej zatem Brazylijczyk będzie miał sporą przewagę wagi nad mistrzem Israelem Adesanyą, gdy podczas listopadowej gali UFC 281 w Nowym Jorku staną do trzeciej walki. Nigeryjczyk nigdy bowiem do ciężkich średnich się nie zaliczał. Kilka lat temu zdradził w podcaście Joego Rogana, że na roztrenowaniu jego waga nie przekracza 92 kilogramów, czyli 203 funtów.
Dominick Reyes – niewidziany w akcji od półtora roku i powracający po trzech z rzędu porażkach – w kolejnym występie pójdzie w oktagonowe tany z Ryanem Spannem. Do walki dojdzie także podczas nowojorskiej gali UFC 281.
Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 600 PLN
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.