„Jak możesz odejść na tym etapie?” – Conor po raz pierwszy obszernie o emeryturze „małego tłuściutkiego słonia” Khabiba
Conor McGregor udzieli po raz pierwszy wywiadu, w którym zabrał głos na temat ogłoszenia emerytury przez Khabiba Nurmagomedova.
Gdy w październiku ubiegłego roku mistrz kategorii lekkiej Khabib Nurmagomedov ogłosił zakończenie sportowej kariery po pokonaniu Justina Gaethje w walce wieczoru gali UFC 254, niedarzący go od dawna sympatią i nieszczególnie to ukrywający Conor McGregor w pełnym szacunku wpisie pogratulował mu zwycięstwa.
– Dobry występ, Khabibie – napisał wówczas Irlandczyk. – Ja idę dalej.
– Raz jeszcze szacunek i kondolencje z powodu ojca. Dla ciebie i rodziny. Z poważaniem, McGregorowie.
Z czasem jednak narracja Irlandczyka, któremu Dagestański Orzeł w 2018 roku zadał dotkliwą porażkę, nieco się zmieniła. Chociażby w grudniu Notorious odkopał topór wojenny z Dagestańczykiem, w nieszczególnie zawoalowany sposób sugerując, że brak mu odwagi, aby stanąć do rewanżu.
– Obsrane gacie – napisał w serii usuniętych naprędce wpisów. – Możesz uciekać, ale się nie ukryjesz. „Nie lękaj się, ziomek”.
Jednak od czasu ogłoszenia emerytury przez Dagestańskiego Orła stroniący od wywiadów Conor McGregor nigdy nie zabrał publicznie głosu w tym właśnie temacie. Zmieniło się to jednak dzisiaj, bo w rozmowie z TheMacLife.com – portalem, którego jest właścicielem – Irlandczyk po raz pierwszy opowiedział nieco szerzej o odejściu Khabiba Nurmagomedova.
– Wygląda jak słoń – powiedział wesoło, nawiązując do sformułowania „elephant in the room”, którego użył dziennikarz. – Wygląda teraz jak mały tłuściutki słoń. Cieszy się życiem.
– Jeśli mam być szczery, to uważam, że nie zrobił ostatnio wagi. To było wątpliwe. Jego zachowanie na wadze było bardzo, bardzo nietypowe, ale… Jest, jak jest.
– Jak możesz odejść na tym etapie? To dla mnie zdumiewające, ale… Co kto lubi. Jest wiele innych wspaniałych walk.
Co ciekawe, Notorious uważa, że Khabib Nurmagomedov nadal powinien skrzyżować rękawice z… Tonym Fergusonem. Obaj zawodnicy byli zestawieni pięciokrotnie, ale za każdym razem coś stawało na przeszkodzie – a to kontuzjowany był Amerykanin, a to Dagestańczyk, a to pojawiła się pandemia koronawirusa.
– Nawet ta cała sytuacja z Tonym i ich walką… – powiedział Conor. – Pomijając wszystko, byłeś zestawiony do walki z tym człowiekiem. Bez względu na wszystko walka powinna się odbyć. Nie możesz tak po prostu uciekać przed walkami. Ale takie zawsze było jego podejście.
– Nie byłem zaskoczony, widząc, że odchodzi. Czy raczej ucieka, tak to powinienem powiedzieć. Jest, jak jest. Idziemy dalej.
Niewidziany w akcji od roku Irlandczyk zapowiedział, że chce w 2021 roku skupić się na występach w kategorii lekkiej, przejmując dywizję tak, jak lata temu przejął 145 funtów.
Przyznał, że rozumie Danę White’a, który na szali jego rewanżu z Dustinem Poirierem, do którego dojdzie w ramach gali UFC 257, nie chce położyć tytułu mistrzowskiego. Uważa jednak, że zwycięstwem zapewni sobie taki pojedynek.
Cały wywiad poniżej:
*****