Islam Makhachev potwierdza – miał propozycję walki o drugi pas z Leonem Edwardsem na UFC 300
Islam Makhachev przyznał, że rzeczywiście kilka tygodni temu otrzymał propozycję walki wieczoru na UFC 300 z Leonem Edwardsem.
Islam Makhachev potwierdził spekulacje, jakie od kilku tygodni krążyły w przestrzeni medialnej – rzeczywiście otrzymał propozycję walki z rozdającym karty w wadze półśredniej Leonem Edwardsem na okoliczność jubileuszowej gali UFC 300 w Las Vegas.
Dagestańczyk od zeszłego roku garnął się do walki o drugi tytuł mistrzowski. Gdy jednak kilka tygodni temu nadarzyła się taka okazja, odmówił. W rozmowie z portalem MMAJunkie.com wyjaśnił, dlaczego potyczki z Rockym zaakceptować nie mógł.
– Tak, dostałem ofertę, ale to nie było możliwe – powiedział Islam. – Mamy ramadan. Miesiąc postu. Nie da się trenować podczas ramadanu. To bardzo trudne. Musisz pościć, gdy wschodzi słońce. Cały dzień musisz pościć. Potem przez 5-6 godzin możesz coś jeść. Treningi są bardzo trudne.
– Zapytałem Aliego (Abdelaziza), czy nie mogą przesunąć UFC 300 o jakieś dwa tygodnie, bo wtedy byłbym gotowy, ale powiedział, że to niemożliwe.
– Oczywiście, że mnie to smuci, bo to moja wymarzona walka. Nie było jednak nawet minimalnej szansy, abym wystąpił na UFC 300. Dlatego jestem bardzo smutny. To byłaby wielka rzecz. Duża walka z Leonem Edwardsem od rugi pas. Tym razem okazja przeszła mi koło nosa.
– Może ludzie tego nie zrozumieją, ale nie miałem nawet niewielkiej możliwości, aby przygotować się na tę walkę. Gdyby była choćby niewielka szansa, spróbowałbym, ale to było niemożliwe. Na tym poziomie to bardzo trudne.
– Mam jednak nadzieję, że któregoś dnia ponownie do mnie zadzwonią w tym temacie.
Poza Islamem Makhachevem Leonowi Edwardsowi proponowano jeszcze dwa nazwiska na galę UFC 300 – Khamzata Chimaeva i Shavkata Rakhmonova. Wszystkich trzech rywali zaakceptował, ale żaden z nich – muzułmanów – nie zdecydował się na podjęcie wyzwanie i prowadzenie obozu podczas ramadanu.
Dagestański mistrz chce powrócić do akcji w czerwcu, stając w szranki z Dustinem Poirierem. Uważa co prawda, że Amerykanin sportowo na pojedynek o pas nie zasługuje, ale nie widzi nikogo innego, kto byłby zdolny do walki w czerwcu.
Wszystkie walki UFC można obstawiać w Fortunie z 3X ZAKŁADEM BEZ RYZYKA – KAŻDY DO 100 ZŁ
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.