UFC

Islam Makhachev pod ścianą – albo wyjdzie do Ilii Topurii, albo straci pas mistrzowski!

Skończyła się cierpliwość Dany White’a! Albo Islam Makhachev zmierzy się z Ilią Topurią, albo zostanie pozbawiony pasa wagi lekkiej UFC.

Skończyła się cierpliwość Dany White’a i spółki do najlepszego zawodnika na świecie bez podziału na kategorie wagowe Islama Makhacheva. Jeśli Dagestańczyk nie wyjdzie na UFC 317 do walki z Ilią Topurią, zostanie pozbawiony tytułu mistrzowskiego wagi lekkiej!

A przynajmniej na to wskazują najnowsze wieści, jakie pojawiły się w temacie rozgrywki o najwyższe laury w wadze lekkiej.

Porzuciwszy kilka miesięcy temu kategorię piórkową, we wtorek La Leyenda poinformował o rozpoczęciu przygotowań do swojej kolejnej walki, już w wadze lekkiej. Uznany hiszpański dziennikarz Alvaro Colmenero poinformował nieoficjalnie, że Gruzin wystąpi na czerwcowej gali UFC 317 w Las Vegas, gdzie będzie wojował o tytuł 155 funtów. Nie doprecyzował natomiast, czy będzie to pas prawowity, czy też tymczasowy.

W środę wszystko jednak się zmieniło. Colmenero doniósł na łamach hiszpańskiego ABC, że na szali walki Topurii znajdzie się prawowity pas – co jednak wcale nie musi oznaczać, że przeciwnikiem Gruzina będzie wspomniany Makhachev. Owszem, wedle doniesień to właśnie Dagestańczyk pozostaje najbardziej prawdopodobną opcją, ale jeśli jednak na starcie z La Leyendą się nie zdecyduje, wówczas zmuszony będzie do zwakowania pasa – o tenże Ilia Topuria powalczy wtedy z Charlesem Oliveirą.

Islam Makhachev od dawna powtarza, że Gruzin powinien najpierw stanąć do eliminatora. Dopiero wtedy, jego zdaniem, ich starcie nabrałoby sensu. Dagestańczyk od dłuższego czasu łypie też w kierunku pasa mistrzowskiego 170 funtów, o który 10 maja powalczą Belal Muhammad i Jack Della Maddalena. W przypadku zmiany na tronie, tj. wiktorii Australijczyka, Islam Makhachev najprawdopodobniej przeniósłby się do wagi półśredniej, aby spróbować sięgnąć po drugi tron.

Teraz jednak Dagestańczyk znalazł się pod ścianą. Jak donosi ABC, pierwotnie ani on, ani Ilia Topuria, ani Charles Oliveira nie byli planowani na czerwcową galę UFC 317, ale wobec kontuzji Dricusa Du Plessisa, która wykluczyła go z szykowanego na ten właśnie termin boju z Khamzatem Chimaevem, matchmakerzy UFC musieli sięgnąć po inne rozwiązania.

Niesiony falą piętnastu aż zwycięstw Islam Makhachev – numer jeden rankingu P4P oraz rekordzista pod względem liczby obron pasa w wadze lekkiej – ostatni pojedynek stoczył w styczniu, poddając Renato Moicano.

Poniżej nagranie poświęcone między innymi właśnie sytuacji Ilii Topurii i Islama Makhacheva.

Wszystkie walki UFC można obstawiać w Fortunie z ZAKŁADEM BEZ RYZYKA – DO 100 ZŁ

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button