UFC

Te słowa nie spodobały się mistrzowi! Iskry podczas staredownu Islama Makhacheva z Dustinem Poirierem przed UFC 302 (VIDEO)

Bohaterowie dwóch najważniejszych walk sobotniej gali UFC 302 w Newark po raz pierwszy zmierzyli się wzrokiem.

W Newark w czwartek odbyła się konferencja prasowa poprzedzająca galę UFC 302. Wzięli w niej udział bohaterowie walki wieczoru i co-main eventu, Islam Makhachev i Dustin Poirier oraz Sean Strickland i Paulo Costa.

Konferencja przebiegła w żartobliwej atmosferze. Ociekający pewnością siebie Makhachev i Poirier próbowali się nieco podskubywać, ale prym na scenie wiedli Strickland i Costa. Tarzan zrugał Justina Trudeau i kanadyjski rząd, zaapelował o budowę muru oraz wygarnął stanowi New Jersey kiepski dostęp do broni.

Po zakończeniu konferencji zawodnicy po raz pierwszy zmierzyli się wzrokiem. O ile staredown Stricklanda z Costą był przyjacielski i serdeczny, to inaczej był w przypadku Makhacheva i Poiriera. Dagestańczyk zainicjował jakąś rozmowę, która przerodziła się nieoczekiwanie w sprzeczkę. Interweniowali oficjele, choć po kilkunastu sekundach zawodnicy doszli do porozumienia.

Jak pokazało jedno z poniższych nagrań, Dagestańczykowi nie spodobało się słowo mother*ucker, którym określił go w pewnym momencie Amerykanin.

– Dawno się nie widzieliśmy – zagaił Islam, gdy stanęli naprzeciwko siebie.

– Co?

– Dawno się nie widzieliśmy. Od Abu Dhabi.

– Znokautuję cię – Dustin chyba nie zrozumiał.

– Jak?

– Uśpię cię.

– Jak niej klepniesz, to sam będziesz spał.

– Będziesz rzucał mi się do nóg, modląc się o obalenie. Potem będziesz tylko na mnie leżał.

– Zobaczymy.

– Pójdziesz spać, sku*wielu – wypalił Dustin.

– Nie mów „sku*wielu” – Islam wyraźnie się zdenerwował.

– Pójdziesz spać, sku*wielu – powtórzył Dustin.

– Nie mów tak, bo dam ci w pysk.

Kilkanaście sekund później Amerykanin zapewnił, że szanuje Dagestańczyka.

Poniżej oba staredowny.

Poniżej analiza walki Makhachev vs. Poirier.

Wszystkie walki UFC można obstawiać w Fortunie z 3X ZAKŁADEM BEZ RYZYKA – KAŻDY DO 100 ZŁ

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button