Ion Cutelaba poturbował i porozbijał Devina Clarka
Ion Cutelaba poturbował na pełnym dystansie Devina Clarka podczas gali w Las Vegas.
W co-main evencie gali UFC Fight Night w Las Vegas Ion Cutelaba (16-6-1) zdominował zapaśniczo i parterowo Devina Clarka (12-6).
Clark błyskawicznie poszukał obalenia, ale Cutelaba natychmiast wrócił na nogi przy ogrodzeniu. Z czasem zerwał też klincz i walka przeniosła się na środek oktagonu. Tam Mołdawianin wywierał presję, ale to Clark był aktywniejszy, trafiając kilkoma niskimi kopnięciami.
Wszystko to jednak do czasu, bo w końcu taktycznie nastawiony Cutelaba posłał go na deski długim prawym, rzucając się następnie do ostrych ataków – i się zaczęło piekło Amerykanina…
Cutelaba przez dobre dwie minuty terroryzował Clarka przy ogrodzeniu, mocno go rozbijając. Amerykanin wrócił kilka razy na nogi, ale był ponownie przewracany. W końcówce Mołdawianin zdzielił go jeszcze ciężkimi łokciami z dosiadu. Wydawało się, że Amerykanin może nie wyjść do rundy drugiej, ale jednak zebrawszy siły w przerwie, wyszedł.
Po serii wymian na otwarcie drugiej rundy – Clark podkręcił tempo, próbując śmielszych ataków, choć niewiele robił sobie z tego Cutelaba – Mołdawianin obalił Amerykanina. Trafił do dosiadu, atakując z góry łokciami. Jednak w końcu przesunął się zbyt wysoko w poszukiwaniu wykluczenia ręki rywala i stracił pozycję. Do końca rundy kontrolował jednak Clarka w klinczu przy ogrodzeniu.
W trzeciej rundzie Clark rozpoczął agresywnie, zdając sobie sprawę, że na kartach sędziowskich walki tej nie wygra, ale to Cutelaba prezentował się lepiej, notując dwa obalenia. Przedarł się nawet w pewnym momencie do dosiadu, szukając łokci, ale Clark nieźle bronił się gardą. Ba! W końcówce Amerykanin zerwał się na nogi, rozpuszczając ręce. Znalazł się nawet w pewnym momencie na górze, ale w ostatnich sekundach Mołdawianin wrócił na nogi.
Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 600 PLN
Sędziowie byli jednogłośni, choć każdy z nich punktował inaczej – 30-26, 29-27, 29-26. Wszyscy oczywiście na konto Iona Cutelaby.
Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 600 PLN
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.
