Ilia Topuria z krytyczną analizą stylu walki Alexandra Volkanovskiego przed UFC 298: „Nie ma nokautującego ciosu, stawia na częstotliwość”
Pretendent do pasa wagi piórkowej Ilia Topuria wskazał najważniejsze atuty w stylu walki Alexandra Volkanovskiego przed UFC 298.
W sobotę w Anaheim w ramach gali UFC 298 Ilia Topuria stanie do najważniejszej walki w swojej sportowej karierze, która może zapewnić mu status wielkiej gwiazdy UFC, otwierając mnóstwo sportowych, medialnych i biznesowych drzwi. Warunek jest jeden – musi zdetronizować panującego od lat w dywizji piórkowej Alexandra Volkanovskiego.
Podczas środowego spotkania z dziennikarzami hiszpański Gruzin stwierdził jednak, że jego przygotowania do walki nie odbiegały od poprzednich – z tą może różnicą, że jeszcze bardziej je sprofesjonalizował – pod kątem analizy rywala, treningów, diety. Powiedział też, że proces ścinania wagi nigdy wcześniej nie poszedł mu tak gładko.
El Matador nie ma wątpliwości, że Alexander Volkanovski zapisze się na kartach historii jako jeden z najlepszych piórkowych w dziejach, ale jest też przekonany, że Australijczyk nie stanowi dla niego zagrożenia w żadnej płaszczyźnie.
– Był wielkim mistrzem – powiedział Ilia. – Nokautuję go w pierwszej rundzie.
W przestrzeni medialnej nie brakuje natomiast głosów, iż zapasy Alexandra Volkanovskiego mogą stanowić jego kluczową broń na walkę z Ilią Topurią. Ten aspekt swojej gry Australijczyk miał bowiem okazję mocno poprawić w zeszłym roku, gdy przygotowywał się do pojedynku z Islamem Makhachevem.
Pretendent podchodzi jednak do tego rodzaju głosów z dużą rezerwą. Zapytany o zapasy mistrza, postawił sprawę jasno.
– Zawsze pojawiają się wątpliwości – powiedział. – Przed każdą walką zawsze mówią to samo. Zawsze ktoś mówi, że ktoś jest lepszy ode mnie w jakiejś płaszczyźnie.
– Ok. Porozmawiajmy o przewagach, jakie będzie miał po swojej stronie. Wiem, że będzie z tych narzędzi korzystał, bo robi to zawsze. Będzie więc próbował mnie kopać. Ma mocne kopnięcia. Będzie starał się krążyć wokół mnie.
– Spróbuje kopnięcia przeplatać z jakimiś ciosami i kombinacjami. Po kopnięciach spróbuje prac ręcznych. Spróbuje wywrzeć presję, żeby ustawić mnie na ogrodzeniu i tam popracować trochę w klinczu. Ale to wszystko, co ma.
– Oczywiście radził sobie dotychczas bardzo dobrze, co widzieliśmy w jego przygodzie w UFC. Ale to jest wszystko, co posiada, podczas gdy ja mam do zaoferowania znacznie więcej.
– Zawsze słyszę, jak jeden z drugim opowiada, że jest lepszy ode mnie w parterze albo jest lepszy w zapasach, albo w stójce. Nigdy jednak nic z tego nie wynika.
– Musi zrozumieć, że jeszcze mnie nie widział. Nie jestem jak żaden z tych zawodników, z którymi dotychczas walczył. Nie jestem żadnym z tych, których pokonywał.
– Jestem Ilia Topuria. I załatwię go. Skończę go. Nie posiada nokautującego ciosu, a ja go posiadam. On stawia na częstotliwość ciosów, nie jest typem finishera. Gdy walka trafia w parter, nie słynie z kończenia pojedynków.
– Jestem nową generacją. Zleję go. Jeśli on w to nie wierzy, jeśli ktokolwiek sądzi inaczej – chrzanić ich.
Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie z 3X ZAKŁADEM BEZ RYZYKA – KAŻDY DO 100 ZŁ
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.