„Hola, hola, sku*wielu!” – Tony Ferguson ruga dziennikarza za „złe pytanie”
Tony Ferguson nie był kontent, gdy jeden z dziennikarzy zasugerował, iż nie chciał walczyć z Michaelem Chandlerem.
Nie będzie miło wspominał środowej telekonferencji prasowej z Tonym Fergusonem dziennikarz Danny Segura z MMAJunkie.com. Wszystko z uwagi na nieprzemyślane pytanie, jakim w drodze do sobotniej gali UFC 256 uraczył sposobiącego się do walki z Charlesem Oliveirą El Cucuya…
– Słyszeliśmy, że wcześniej UFC chciało zestawić cię z Michaelem Chandlerem – zaczął Segura. – Chandler wydawał się zainteresowany walką, ty jej nie chciałeś, chociaż zaakceptowałeś starcie z Oliveirą…
I się miarka przebrała…
– Hola, hola, skurwielu! – wypalił zirytowany Ferguson. – Skumaj to: UFC powiedziało, że Chandler ma już walkę, a Chandler powiedział, że nie ma żadnej walki. A zatem ktoś tutaj, kurwa, kłamał. Siedzę więc tutaj i radzę ci: ogarnij, kurwa, temat.
– Dlatego właśnie pytam – próbował ratować się dziennikarz.
– Nie. Nie dlatego pytasz. Zadajesz złe pytanie. Pytasz innych ludzi, a Oliveira był jedynym rywalem gotowym do walki. Chandler nie chce walczyć. Poirier nie chce walczyć. McNuggets uciekł, a Tiramisu przepadł.
Oceniając po doniesieniach medialnych, nie rozmija się z prawdą El Cucuy. Rzeczywiście bowiem kilka tygodni temu publicznie zapraszał w oktagonowe tany Michaela Chandlera, który jednak zapowiedział, że w grudniu walczyć nie zamierza – ale może stanąć z Tonym Fergusonem w szranki w styczniu. El Cucuy otrzymał natomiast informację, iż Iron ma już innego rywala na styczeń, wobec czego przystał na do Bronxa w grudniu.
Swoim zwyczajem Tony Ferguson pociągnął jednak temat dalej, łącząc go płynnie ze zmianami w rankingu kategorii lekkiej…
– Masz tych pojebów, którzy ustawiają (w rankingu) tych gości nade mną, a mnie ściągają na piąte, kurwa, miejsce. Ale to żadna nowość. Nienawidzę tego mówić, ale zestawianie walk jest jak logarytm. Znalazłem go i przejrzałem go.
Tony Ferguson nie był widziany w akcji od majowej gali UFC 249, w ramach której przegrał przez techniczny nokaut w piątej rundzie z Justinem Gaethje. Tym samym seria jego dwunastu zwycięstw dobiegła końca.
Jak zapewnia w drodze do walki z do Bronxem, na tytuł mistrzowski 155 funtów ma już „wyjebane”.
Cały wywiad poniżej – wspomniany fragment od 11:55.
Obstawiaj wszystkie walki UFC na PZBUK i odbierz cashback 200 PLN
*****