Henry Fadipe po wycieńczającej walce pokonał Stevena Krt na KSW 103

Opłaciło się wejście na zastępstwo – Henry Fadipe pokonał na pełnym dystansie Stevena Krt na KSW 103.

Henry Fadipe (15-12-1) pokonał faworyzowanego Stevena Krt (6-3) w ramach gali KSW 103 w Libercu.

Obaj zawodnicy trafili na otwarcie dobrymi krosami. Krt poszukał kilku ostrych szarży, ale Fadipe uniknął uderzeń, tu i ówdzie dobrze kontrując na wstecznym. Szalone chwilami ataki Czecha, chaotyczne. Trafił jednak dobrymi lowkingami, ale Fadipe szybko odpowiedział soczystymi jabami. Krt poszukał obaleń, ale Fadipe wybronił się dobrze.

W dystansie zarysował się przewaga Nigeryjczyka, który kąsał Czecha ciosami prostymi. Jednak Krt nigdzie się nie wybierał – trafił srogim sierpem w kontrze. Fadipe potraktował jednak rywala serią soczystych uderzeń, posyłając go na moment na deski. Czech zerwał się na górę, zatańczył na nogach, podczas gdy Nigeryjczyk ruszył do ataków. Przeszarżował jednak, ostatecznie kończąc na plecach, przewrócony. Krt wylądował w gardzie rywala. Z góry skupiał się głównie na kontroli, tylko od czasu do czasu zrzucając uderzenia.

Szalona bijatyka od początku rundy drugiej. Krt szukał cepów, zapasów. Tu i ówdzie trafiał, ale Fadipe uderzał mocniej. Czech wydawał się już wyczerpana, chwiejąc się na nogach. Po szalonej wymianie walka trafiła do parteru, z Fadipe na górze. Kilka srogich łokci spadło na głowę Krt. W kotle Nigeryjczyk zaszedł rywalowi za plecy, zmiękczając go ciosami. Poszukiwał duszenia. Krt broni jednak nie złożył, w ostatniej minucie odwracając nawet pozycję. Z góry potraktował Nigeryjczyka kilkoma mocnymi łokciami.

PEŁNE WYNIKI KSW 103 – TUTAJ

Krt od razu poszedł w zapasy na otwarcie rundy trzeciej. Sfinalizował obalenie, trafiając do gardy Fadipe. Czech pracował uderzeniami na korpus i głowę, ale Nigeryjczyk zdołał świetnie go z siebie zrzucić, jeszcze trafiając kolanem w klinczu. Zerwał klincz, walka trafiła na środek klatki. A tam – jatka! Obaj wyczerpani, ale cepy rzucali na lewo i prawo, trafiając.

Fadipe spróbował obalenia, podczas gdy Krt zaatakował gilotyną. Wydostał się jednak Nigeryjczyk, utrzymując pozycję w gardzie Czecha. Krt zaatakował trójkątem z pleców, ciągnąc mocno, ale Fadipe przetrwał, zachowując dominującą pozycję. Jednak w kotle na koniec walki Krt przewrócił Fadipe, rzucając jeszcze ciosy z góry.

Sędziowie wskazali jednogłośnie w stosunku 3 x 29-28 na Henry’ego Fadipe.

Nigeryjczyk powrócił tym samym na zwycięskie tory po dwóch porażkach. Jego aktualny bilans w KSW wynosi 3-3.

Wszystkie walki UFC można obstawiać w Fortunie z ZAKŁADEM BEZ RYZYKA – DO 100 ZŁ

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.