„Hej, pi*do!” – Cain Velasquez i Brian Ortega z wulgarnymi przyśpiewkami w kierunku Jeremy’ego Stephensa
Cain Velasquez i Brian Ortega oglądali walkę wieczoru sobotniej gali UFC on ESPN+ 17 z pierwszego rzędu, wspólnie z kibicami rugając Jeremy’ego Stephensa.
Robiący furorę w wadze średniej Paulo Costa wywołał nie lada poruszenie wpisem, jaki opublikował na Twitterze podczas sobotniej gali UFC on ESPN+ 17 w Meksyku. Brazylijczyk nie zostawił bowiem suchej nitki na Jeremym Stephensie, który z powodu kontuzji oka, jaką faulem zafundował mu Yair Rodriguez, nie był w stanie kontynuować pojedynku.
Zobacz także: Wersja 2.0 nadchodzi? Conor McGregor publikuje migawki ze sparingu
Shameful. Stephen’s don’t deserve UFC pic.twitter.com/JHeeQRErEX
— Paulo Costa ( Borrachinha ) (@BorrachinhaMMA) September 22, 2019
Haniebne. Stephens nie zasługuje na UFC.
Okazuje się jednak, że do nieszczególnie wysokiego poziomu zaprezentowanego przez meksykańskich fanów – zwłaszcza po przerwaniu walki – dostosowali się też siedzący przy oktagonie Cain Velasquez i Brian Ortega.
Na poniższym nagraniu widać bowiem, jak siedzący w pierwszym rzędzie zawodnicy wspólnie z tłumem śpiewają „Hej, pizdo!” w kierunku próbującego dojść do siebie po urazie oka Jeremy’ego Stephensa, świetnie się przy tym bawiąc.
Fans mistreating fighters makes me livid. Other fighters acting like fans and joining in on the abuse makes me sad. I like Cain Velasquez & Brian Ortega as fighters, & I can’t stand this behavior from them last night. There’s a lot packed in it, I’m sure, but it’s unfortunate. pic.twitter.com/IYb587aiKy
— Elias Cepeda (@EliasCepeda) September 22, 2019
Obaj zawodnicy, Velasquez i Ortega, mają meksykańskie korzenie i nie jest żadną tajemnicą, komu kibicowali w walce wieczoru. Póki co nie wiadomo natomiast, czy rzucali też wspólnie z innymi kibicami butelkami i napojami w schodzącego do szatni Jeremy’ego Stephensa.
*****
Akurat po tych dwóch osobach się tego nie spodziewałem. Jestem nawet lekko zaszokowany. Śpiewa to gość który robi szopkę w debilnej masce i typek którego ostatnia walka skończyła się też dość nieciekawie.
Dodam jeszcze. Szkoda że Ortedze nie zaśpiewali Hej Pizd# jak ostatnio było Doctor Stoppage albo Cainowi jak się rozjechał nieprzytomny po po bombie od Nanmakumbu i jeszcze BEZCZELNIE kłamał , że nic mu nie było tylko kolana … hej pi$dy