GSP: „Jestem lepszy niż kiedykolwiek”

Georges Saint-Pierre zapowiada wielki powrót do oktagonu, wyjaśniając dlaczego zdecydował się na ten krok.

Kością niezgody w długich negocjacjach Georgesa Saint-Pierre’a z UFC były kwestie finansowe – a konkretnie sponsorskie. Z uwagi na umowę pomiędzy amerykańskim gigantem i Reebokiem, która została zawarta pod nieobecność Rusha, ten ostatni zmuszony był najprawdopodobniej (bo dokładnych ustaleń odnośnie nowego kontraktu nie znamy) na okoliczność walki i tygodnia ją poprzedzającego zrezygnować ze swoich wieloletnich – i hojnych – sponsorów, tracąc przez to grube pieniądze.

Wygląda jednak na to, że świeżo po sfinalizowaniu nowego kontraktu Kanadyjczyk będzie porozumiewał się z fanami i mediami przede wszystkim za pośrednictwem swoich sponsorów właśnie.

Już wcześniej bowiem za pośrednictwem profilu Hayabusy na Instagramie GSP oficjalnie potwierdził powrót do UFC, a teraz tą samą drogą wyjaśnił, dlaczego zdecydował się to uczynić po ponad trzech latach absencji.

Uważam, że nastał czas, abym powrócił teraz, bo mam 35 lat. Skończyłem właśnie obóz przygotowawczy, który zrobiłem, aby zobaczyć, czy mogę wrócić na światowy poziom – i czuję najlepszą formę życia. Czuję, że jestem lepszy niż kiedykolwiek.

– obwieścił GSP.

Dzisiejszy Georges Saint-Pierre pokonałby tamtego Georgesa Saint-Pierre’a, który w czasach, gdy rywalizował, uznawany był za największego. Nie mogę się więc doczekać, aby powrócić i pokazać to ludziom – także sobie – aby sprawdzić swoje umiejętności i zobaczyć, jak to się potoczy.

https://www.instagram.com/p/BQ020VdBkwl/

Nie wiadomo, kiedy Kanadyjczyk wejdzie ponownie do oktagonu, ale wedle niepotwierdzonych doniesień będzie to trzeci kwartał tego roku.

*****

Conor McGregor lub Michael Bisping idealni na powrót GSP – ocenia trener