Groteskowa reakcja Daniela Cormiera na nokaut Josha Emmetta na Michaelu Johnsonie – VIDEO
Ciężki nokaut, jaki Josh Emmett zafundował Michaelowi Johnsonowi, spotkał się z niecodzienną reakcją komentatora Daniela Cormiera – z prozaicznej przyczyny.
W starciu Josha Emmetta z Michaelem Johnsonem podczas gali UFC on ESPN 2 w Filadelfii nie brakowało ostrych wymian – głównie inicjowanych przez tego pierwszego.
Zobacz także: McGregor, Masvidal, Ngannou i inni reagują na nokaut Justina Gaethje
Ostatecznie powracający do akcji po ponad rocznej przerwie i gargantuicznych problemach zdrowotnych będących następstwem starcia z Jeremym Stephensem reprezentant Team Alpha Male ciężko znokautował rywala w trzeciej rundzie przegranej – zdawałoby się – walki. Jak się jednak okazuje, nie wszyscy zauważyli bombę prawicą, którą uśpił Menace’a, a wśród pechowców znalazł się… Daniel Cormier.
DC wasn't watching when Michael Johnson got KO'd #UFCPhiladelphia pic.twitter.com/8Ehzmmr9cQ
— Mark of the Beast (@107round) March 31, 2019
W chwili nokautu komentujący galę u boku Dominicka Cruza i Jona Anika DC akurat bowiem patrzył na swoje notatki. Mocno zaskoczony, zdołał jednak wydukać z siebie: „Dopadł go!”, nie wiedząc tak naprawdę, co się wydarzyło.
Zupełnie inaczej było natomiast w walce wieczoru, gdy Justin Gaethje posłał do snu Edsona Barbozę.
Maybe the best part of Justin Gaethje’s knock out was watching @Mickmaynard2 act like he’s in the front row of a Metallica concert. pic.twitter.com/OGw1ceJ8SS
— RJ Clifford (@RJcliffordMMA) March 31, 2019
Co ciekawe, pomimo tego, iż zdaniem wielu nokaut Josha Emmetta był najlepszym podczas gali UFC on ESPN 2 w Filadelfii, to zwycięzca nie otrzymał bonusu za Występ Wieczoru.
*****