Glover Teixeira: „Niech Cormier skończy gadać!”
W wypowiedzi dla brazylijskiego portalu Combate, Glover Teixeira sugeruje Danielowi Cormierowi, żeby ten mniej mówił, a więcej walczył.
Mistrz UFC w wadze półciężkiej Daniel Cormier w swoich ostatnich wypowiedziach nieprzychylnie wypowiadał się na temat ewentualnego titleshota dla Glovera Teixeiry. DC sugerował, że Brazylijczyk powinien poczekać nieco dłużej na swoją kolejną szansę walki o tytuł.
Reprezentant Nova Uniao miał już swoją szansę walki o pas w wadze półciężkiej, jednak nie sprostał na pełnym dystansie ówczesnemu mistrzowi, Jonowi Jonesowi. Po starciu z Bonesem przegrał przez decyzję z Philem Davisem, a w ostatniej potyczce w oktagonie poddał duszeniem zza pleców Ovince’a St. Preux.
Brazylijczykowi zdecydowanie nie spodobały się słowa obecnego mistrza i wyraźnie dał do zrozumienia, że Cormier powinien walczyć, a nie ustawiać kolejne pojedynki w UFC.
Czy Cormier rządzi teraz całą organizacją? Kupił UFC? Jeśli nie, to jest, tak jak ja, tylko zwykłym zawodnikiem, więc niech nie pieprzy. Nie on ustawia walki. Robi to UFC i jeśli oni powiedzą mi, żebym z nim walczył, to to zrobię. Nie powinien nic mówić. Powinien się zamknąć i bronić swojego pasa.
Brazylijczyk nie odmówił reprezentantowi AKA umiejętności, ale sugeruje, żeby ten tylko walczył, bo ma przed sobą trudne zadanie.
On jest świetnym zawodnikiem, ale kim jest, żeby tyle gadać? Myślę, że Cormier po prostu taki jest. Może on sobie żartuje, przegrał z Jonem Jonesem, później wygrał walkę i zdobył pas, a teraz robi sobie żarty z całej dywizji? Będzie mógł tak robić, jeśli obroni pas pięć lub sześć razy, ale na razie nie zrobił tego ani razu. Zobaczymy, jak sobie poradzi, bo ma przed sobą naprawdę trudną walkę.
Przypomnijmy, DC w pierwszej obronie mistrzowskiego pasa zmierzy się 3 października z Alexanderem Gustafssonem na UFC 192 w Toyota Center w Houston.
Natomiast aspirujący do walki o pas Brazylijczyk w swojej kolejnej walce dla organizacji z Las Vegas zmierzy się z Patrickiem Cumminsem na UFC Fight Night 77 w listopadzie. Teixeira jest pewny siebie i uważa, że upora się z najbliższym rywalem, a swoich przewag szuka w zapasach i parterze.
Wierzę w swoje zapasy i w swoje jiu-jitsu. Jestem gotów na wszystko, co może zaoferować rywal w walce. Moja ostatnia walka była przeciwko zapaśnikowi, ale to mnie nie przeraża. Porównajcie sobie tą walkę do tej z Philem Davisem. Możecie zauważyć, że jestem obecnie w lepszej formie, jestem szybszy, a moje uderzenia są mocniejsze.
A Wy co sądzicie o mistrzowskich aspiracjach Brazylijczyka?