UFC

„Gdybym mógł wybrać między Janem, Jirim i Jamahalem…” – Alex Pereira odpowiedział na tyrady Jamahala Hilla

Mistrz wagi półciężkiej UFC Alex Pereira odpowiedział na zuchwałe zapowiedzi Jamahala Hilla, który zapowiedział, że go znokautuje.

Były mistrz kategorii półciężkiej UFC Jamahal Hill – dotknięty opiniami fanów – zapowiedział, że gdy stanie naprzeciwko Alexa Pereiry, znokautuje go w stójce, całkowicie rezygnując z zapasów. Wypowiedzi te Amerykanina nie uszły uwadze Brazylijczyka, który odpowiedział na nie w najnowszym nagraniu opublikowanym na swoim kanale na YT.

Dwa tygodnie temu Poatan rozsiadł się na mistrzowskim tronie, w drugiej rundzie walki wieczoru nowojorskiej gali UFC 295 nokautując Jiriego Prochazkę. Triumfowi Brazylijczyka przyglądał się z pierwszego rzędu Madison Square Garden Jamahal Hill, namaszczony medialnie na kolejnego pretendenta.

Po gali Sweet Dreams nie zostawił suchej nitki na poddających w wątpliwość jego kickbokserskie umiejętności fanach, zapowiadając, że rozprawi się z brazylijskim rębajłą w szermierce na pięści i kopnięcia, nie próbując jednego choćby obalenia. Co o buńczucznych tych zapowiedziach Amerykanina sądzi Poatan?

– Wszyscy widzieli, jak opowiadał, że mnie znokautuje – powiedział Alex. – Mówił, że będzie trzymał walkę w stójce, nie będzie obalał i mnie znokautuje.

– W porządku. Każdy gość, który może być kolejnym pretendentem, zaczyna gadać, ale uważam, że trochę przesadza. Nigdy nie opowiadałem, że kogoś znokautuję. Masz obóz przygotowawczy, szykujesz się do walki, skupiasz się na niej. Zawsze powtarzam, że dam wam dobrą walkę, dobre widowisko, ale przewidywanie wyniku? To trochę za dużo. Dlatego uważam, że trochę przesadza w tym, co opowiada.

– Uważam, że potwierdziłem swoją wartość w kategorii półciężkiej, pokonując Jiriego i zdobywając tytuł mistrzowski. Do tego oczywiście jeszcze walka z Janem Błachowiczem.

– Gdybym miał porównać tych trzech zawodników – Jana, Jiriego i Jamahala – i ktoś powiedziałby mi, żebym wybrał, z którym z nich chcę walczyć, to wskazałbym Jamahala. Uważam, że to dla mnie dobry przeciwnik.

– Uważam jednak, że patrząc na moją historię w kickboxingu, przesadą jest opowiadanie, że „będę bił się z nim tylko w stójce”, „znokautuję go” i tak dalej. Koniec końców, wszyscy zawsze tego próbują, ale… Tak, jestem pewien, że chce bić się ze mną w stójce, ale gdy zobaczy, że to nie działa, pójdzie w parter. Tak też było w innych walkach.

– Walka z Jamahalem jest dla mnie dobra, choć trochę przesadza z tym, co mówi.

Pierwotnie Alex Pereira po pokonaniu Jiriego Prochazki wyzwał do walki Israela Adesanyę, ale wobec braku zainteresowania ze strony Nigeryjczyka szybko zdanie zmienił, wyrażając gotowość na pojedynek z Jamahalem Hillem, nawet jeśli zmuszony będzie poczekać na rehabilitującego się nadal Amerykanina nieco dłużej.

Ten sondaż jest zakończony (od 9 miesięcy).

Alex Pereira vs. Jamahal Hill - kto wygrałby?

Alex Pereira
76.58%
Jamahal Hill
23.42%

Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie z 3X ZAKŁADEM BEZ RYZYKA – DO 100, 200 i 300 ZŁ

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button