„Gdy go pierwszy raz zobaczyłem, mówię: ale to jest bestia!” – Gamrot wskazał zawodnika ATT, który zrobił na nim największe wrażenie
Mateusz Gamrot zdradził, który zawodnik American Top Team zrobił na nim największe wrażenie.
Wojujący obecnie pod sztandarem UFC byłby podwójny mistrz KSW Mateusz Gamrot przebywa obecnie na Florydzie, gdzie w American Top Team od kilku tygodni szlifuje formę przed powrotem do oktagonu na walkę z Jeremym Stephensem.
Treningi w renomowanym tym amerykańskim klubie – mogącym pochwalić się największą liczbą filii w Stanach Zjednoczonych – nie są dla Gamera żadną nowością. Szlifował tam formę, nie raz, nie dwa, przygotowując się do startów czy to w UFC, czy wcześniej jeszcze pod flagą KSW. Zdążył dobrze poznać tamtejszą specyfikę treningową oraz całe tabuny gwiazd MMA, które trenują bądź trenowały w ATT.
Kto zrobił na nim największe wrażenie? O to zapytano polskiego lekkiego w najnowszej odsłonie magazynu Oktagon Live…
– Nie wiem – odpowiedział Mateusz, wpadając w zadumę. – Nie zastanawiałem się nad tym, kto jaki jest personalnie, kto jaki jest w mediach społecznościowych. Może jestem monotematyczny, ale ja tutaj nastawiłem się na mocny aspekt sportowy i jeśli chodzi o takie wrażenia, to Edson Barboza robi na mnie niesamowite wrażenie pod względem stójkowym czy poruszania się.
– Dustin Poirier robi niesamowite wrażenie, jeżeli chodzi o pracę bokserską, poruszanie się na nogach czy poruszanie głową. Z każdego zawodnika możesz wyciągnąć coś, co może ci zaimponować i czego chciałbyś się od niego nauczyć. To na takiej zasadzie.
A jednak kudowianin pokusił się o wskazanie jednego konkretnego nazwiska…
– Ale kto zrobił na mnie największe wrażenie? – powtórzył głośno. – (Yoel) Romero. Jak zobaczyłem go w ATT na żywo, pierwszy raz, mówię: „Ale to jest bestia!”. Pierwszy raz wtedy poznałem odczucia fanów czy psychofanów, którzy nas widzą i aż się trzęsą wszyscy. Takie same odczucia miałem i takie same wrażenia, jak zobaczyłem Romero. „Ja też chcę zdjęcie, ja też chcę zdjęcie!” i też się zacząłem trząść i biec do niego.
Co ciekawe, dwa lata temu podobne pytanie Joe Rogan zadał w swoim podcaście mogącemu pochwalić się nieco dłuższym stażem w American Top Team Jorge Masvidalowi. Ulicznik z Miami również wskazał wówczas na zawodnika z Kuby – ale nie był nim Yoel Romero.
– Yoel to przerażający koleś – stwierdził wówczas Jorge. – Już długo trenuję z tym gościem. Jeden z najbardziej nieprawdopodobnych sportowców, jakich widziałem w życiu.
– On, Hector (Lombard) i… Dla mnie jednym z najlepszych sportowców, z jakimi miałem okazję kiedykolwiek trenować… Nie zna go zbyt wielu ludzi, ale to wybryk natury. Najbardziej szalony z szalonych. Gdy ten gość wchodzi na matę, ja, Yoel, Hector czy ktokolwiek innym tam akurat jest, a go zna, zdejmuje czapkę i mówi: „Przyszedł szef. Jest na miejscu”. Chodzi o Alexisa Vilę. Ten gość to wybryk natury. Dwukrotny mistrz świata w zapasach, brązowy medalista olimpijski. Ten koleś mógł uprawiać w zasadzie dowolny sport.
Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 600 PLN
Wspomniany Alexis Vila – brązowy medalista olimpijski w zapasach w stylu wolnym z 1996 roku – rozpoczął karierę MMA w wieku 36 lat po tym, jak uciekł z Kuby do Stanów Zjednoczonych. Wygrał jedenaście pierwszych walk, ale w 2011 roku przegrał z Eduardo Dantase, co zapoczątkowało schyłek jego kariery.
W marcu 2018 roku trafił za kraty, oskarżony o udział w porwaniu, torturach i zabójstwie niejakiego Camilio Salazara. W grudniu 2019 roku skazano go na 15 lat więzienia.
Poniżej cały wywiad z Mateuszem Gamrotem.
Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 600 PLN
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.
*****