Frankie Edgar zabrał głos po pierwszej porażce przed czasem
Frankie Edgar w krótkim wpisie podsumował nieudaną – przegraną przez ciężki nokaut – walkę z Brianem Ortegą podczas gali UFC 222 w Las Vegas.
W swojej 29. zawodowej walce były mistrz kategorii lekkiej Frankie Edgar doznał pierwszej porażki przed czasem, w co-main evencie sobotniej gali UFC 222 w Las Vegas padając pod potężnym podbródkowym Briana Ortegi.
Dwa dni po gali zabrał po raz pierwszy głos po dotkliwej porażce, publikując krótki wpis w mediach społecznościowych.
Saturday did not go as planned, congrats to Ortega he definitely got me with some good ones. Thanks to all my peers, my team, my friends, and my fans for their nice words, they don't go unnoticed. All I can do now is dust myself off and get ready to put it all on the line again.
— Frankie Edgar (@FrankieEdgar) March 5, 2018
W sobotę nie poszło zgodnie z planem. Gratulacje dla Ortegi, zdecydowanie dosięgnął mnie srogimi uderzeniami. Dziękuję wszystkim kolegom, drużynie, przyjaciołom i fanom za miłe słowa, które nie pozostają niezauważone. Mogę teraz jedynie otrzepać kurz i przygotować się, aby ponownie postawić wszystko na szali.
36-letni zawodnik miał pierwotnie podczas gali UFC 222 walczyć o złoto 145 funtów z Maxem Hollowayem, ale kontuzja wykluczyła Hawajczyka z występu. Edgar zdecydował się jednak pozostać w karcie walk, stając w szranki z Ortegą.
*****