Floyd Mayweather Jr.: „Dajmy fanom, czego chcą!”
Legendarny bokser Floyd Mayweather Junior odpowiedział na słowa Conora McGregora wygłoszone w sobotę w Manchesterze.
W sobotę mistrz kategorii lekkiej UFC Conor McGregor dał jasno do zrozumienia, że obecnie interesuje go wyłącznie bokserska konfrontacja z Floydem Mayweatherem Juniorem.
Zapytany kilka godzin później przez dziennikarza Jima Gray’a o potencjalne starcie z Irlandczykiem, Mayweather wypowiedział się w podobnym tonie.
Wierzę, że może dojść do tej walki, myślę, że McGregor to twardy rywal. Przez te wszystkie lata w UFC udowodnił, że potrafi bić się w stójce, więc zobaczymy, co przyniesie przyszłość.
Wiemy, że to ja jestem 'stroną A’, czego dowodzą wszystkie te rekordowe wyniki, które wykręciliśmy na przestrzeni lat – ja i moja ekipa. Zobaczymy więc, co przyniesie przyszłość, mam nadzieję, że możemy doprowadzić do tej walki.
McGregor zapowiedział, że chciałby się osobiście spotkać z Mayweatherem, aby ustalić warunki – na podobnej zasadzie, na jakiej osiągnięto wcześniej porozumienie z Mannym Pacquiao.
Zapytany o to Mayweather, odpowiedział nieco wymijająco:
Czy jesteśmy w stanie doprowadzić do tej walki? Absolutnie. Wszyscy chcą to zobaczyć i oczywiście Showtime jest największe i najlepsze w tym biznesie, więc miejmy nadzieję, że do tego dojdzie.
Jeśli chodzi o limit wagowy, w jakim miałby się odbyć pojedynek, słynny bokser ma już swoje pomysły.
Prawdopodobnie albo 147, albo 150 funtów.
Na koniec Mayweather zwrócił się z przesłaniem do fanów i wszystkich zainteresowanych walką stron.
Szczerze wierzę, że fani chcą tej walki. Prosili o nią. Chodzi o rozrywkę. (McGregor) daje dużo rozrywki. Jest wygadany – tak jak ja. Dajmy więc fanom to, co chcą zobaczyć.
*****