Fedor Emelianenko: „Będę kontynuował walkę”
Fedor Emelianenko zapowiada kontynuację kariery po kontrowersyjnym zwycięstwie nad Fabio Maldonado na gali EFN 50.
Pojedynek legendarnego Fedora Emelianenko z Fabio Maldonado na gali EFN 50 miał być dla Rosjanina spacerkiem i jeszcze bardziej wzmocnić jego pozycję negocjacyjną przed rozmowami z UFC, ale nic z tego nie wyszło.
W początkowym etapie walki Ostatni Cesarz został ustrzelony w kontrze szybką kombinacją i tylko sobie znanym sposobem zdołał przetrwać pierwsze pięć minut. Później odzyskał co prawda nieco rezonu, zwyciężając dwie ostatnie rundy, ale w zgodnej opinii większości komentatorów walka powinna była zakończyć się remisem 28-28 z uwagi na pierwszą odsłonę, którą Brazylijczyk wygrał bardzo wyraźnie – wielu widziało ją jako 10-8 dla zawodnika z kraju kawy.
Dwóch z trzech sędziów wypunktowało jednak starcie dla Rosjanina i ostatecznie to on wyszedł z klatki z tarczą.
Po walce odezwało się jednak wiele głosów wysyłających Emelianenkę na emeryturę i podważających jakikolwiek sens kontraktowania go przez UFC.
Wszystko nadal przede mną.
– stwierdził Rosjanin na konferencji prasowej po gali.
Będę kontynuował walkę.
Rosjanin stwierdził też, że gdy dojdzie do siebie, przejrzy wszystkie oferty z innych organizacji i wówczas podejmie decyzję, z którą z nich się związać.
Komentarze: 1