
Fajerwerków nie stwierdzono! Szymon Karolczyk pokonał Bartłomieja Koperę na KSW 104!
Szymon Karolczyk po nieporywającym widowisku pokonał Bartłomieja Koperę podczas gali w Gorzowie Wielkopolskim.
Szymon Karolczyk (7-3) pokonał Bartłomieja Koperę (13-9) podczas gali KSW 104 w Gorzowie Wielkopolskim.
Kopera rozpoczął od ładnego prawego. Poszukał kolejnych prawych, ale tym razem Karolczyk uchronił się. Szymon spróbował obalenia, ale Bartłomiej wybronił się, choć został zamknięty w klinczu na siatce. Karolczyk pracował nadal nad obaleniem, ale Kopera świetnie się bronił. W końcu sędzia przeniosła walkę na środek klatki.
Po akcji pięściarskiej Bartłomieja Szymon od razu poszedł mu ponownie w nogi, ale z obalenia nici – łodzianin znów świetnie się wybronił, choć pozostał z plecami na siatce. W końcu Kopera wyrwał się, w stójce ruszając do ataków. Trafił jednym z ciosów, ale Karolczyk od razu zanurkował mu do nóg. Kopera ponownie jednak doskonale zneutralizował jego próbę, choć znów skończył na siatce. Sędzia przeniosła walkę na środek.
Natychmiast jednak Karolczyk poszukał kolejnych sprowadzeń, znów nie będąc w stanie ich sfinalizować. W końcówce rundy Kopera trafił dobrym prawym.
Drugą odsłonę Kopera zaczął lepiej, trafiając w kombinacji. Karolczyk odpowiedział, ale oddał pole. Kolejny lewy w szarży autorstwa Bartłomieja doszedł celu. Szymon trafił jabem. Dobry atak Kopery, który ciosami zamknął rywala na ogrodzeniu, tam finalizując obalenie.
Małpa kontrolował rywala na dole, kąsając go krótkimi ciosami. Szymon próbował przetaczać, wracać na nogi – ale bez powodzenia. Reprezentant Ankosu MMA nie był w stanie wrócić na górę. Dowodzony z narożnika przez Damiana Rzepeckiego, Bartło miej Kopera ograniczał rywalowi przestrzeń, tu i ówdzie zrzucając krótkie uderzenia. Runda druga dobiegła końca.
PEŁNE WYNIKI KSW 104 – TUTAJ
Nieco chaotyczne wymiany na otwarcie trzeciej odsłony. Po 40 jej sekundach Kopera sfinalizował obalenie, zachodząc rywalowi za plecy. Jednak w kotle Karolczyk kapitalnie przetoczył Koperę, trafiając na górę, do półgardy.
Bartłomiej próbował wracać na nogi, ale Szymon świetnie go kontrolował. Minęło kilka dobrych minut. Ofensywy w wykonaniu Karolczyka wiele nie było, ale okolicznościowo zrzucał pojedyncze uderzenia na korpus lub głowę Kopery. Na minutę przed końcem łodzianin wreszcie wrócił na nogi, ale tam zaatakował szalonymi ciosami i obrotowym backfistem, kończąc w ciasnych objęciach rywala. W samej końcówce doszło do ostatnich wymian – mocniej trafił w nich Szymon.
Sędziowie orzekli niejednogłośnie o zwycięstwie Szymona Karolczyka w stosunku 2 x 29-28, 28-29. Dla reprezentanta Ankosu MMA była to trzecia wygrana z rzędu, w tym druga kolejna w KSW.
Bilans Bartłomieja Kopery pod egidą KSW wynosi teraz 0-6.
Wszystkie walki UFC można obstawiać w Fortunie z ZAKŁADEM BEZ RYZYKA – DO 100 ZŁ
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.