Werdum uspokaja JDS: „Teraz Cain, potem może Fedor”
Fabricio Werdum sugeruje, że do jego walki z Cainem Velasquezem dojdzie w 2016 roku, ustawiając z powrotem w szeregu Juniora dos Santosa.
Mistrz kategorii ciężkiej UFC, Fabricio Werdum w swojej pierwszej obronie pasa mistrzowskiego skrzyżuje rękawice z Cainem Velasquezem.
Bukmacherzy zdążyli już opublikować kursy bukmacherskie na tę walkę, ale nadal nie poznaliśmy jej terminu. Brazylijczyk w rozmowie z Combate rzucił nieco więcej światła na możliwą datę rewanżu.
Poszedłem na obiad z Daną Whitem, Lorenzo Fertittą o moim menadżerem, Alim Abdel-Azizem. Zaproponowali nam pewne daty, ale powiedzieli, żebym o nich nie mówił jeszcze teraz. Nie powiedzieli mi, kiedy dokładnie do tego dojdzie, ale myślę, że będzie to w 2016 roku.
Chcę tej walki w Brazylii, prosiłem o stadion Porto Alegre, ale może być jakakolwiek część Brazylii. Byłem dwa razy w Meksyku, żeby walczyć z Cainem, a to tak jakby jego dom. Za pierwszym razem skończyło się na walce z Huntem, ale byłem tam, żeby bić się z Velasquezem. Powiedziałem Lorenzo, że chciałbym walczyć w Brazylii. Powiedział, że porozmawiają z Daną i zdecydują.
Szybko zestawiony rewanż Werduma z Velasquezem wzbudził w świecie MMA mieszane emocje, a sam Brazylijczyk postanowił kilka dni temu odnieść się do negatywnych opinii ze strony fanów uważających, że Amerykanin nie zasłużył na tę walkę.
Jednym z niepocieszonych jest Junior dos Santos, który obecnie znajduje się bardzo blisko walki z Alistairem Overeemem, ale nadal marzy o pasie mistrzowskim. Cygan pozostaje jedynym zawodnikiem na świecie, który skończył ciosami obecnego mistrza, co miało miejsce przed siedmioma laty podczas jego debiutu w UFC. Palący się do pojedynku z Werdumem dos Santos opublikował niedawno film zmontowany z wypowiedzi Vai Cavalo, z których wynikało, że aktualny mistrz nie chce ponownej walki ze swoim krajanem.
Werdum odniósł się też do wspomnianego video oraz ogólnie ewentualnego starcia z dos Santosem.
Oczywiście, że widziałem ten filmik i według mnie był naprawdę zabawny z powodu tego, jak został zmontowany. Wtedy, gdy mówiłem te rzeczy, on był mistrzem, i tak samo mówiłem o Velasquezie, gdy był mistrzem. Połączyli kilka wywiadów w taki sposób, że wydaje się, że nie chcę z nim walczyć.
Nie o to chodzi, że nie chcę się z nim bić, ale to nie ja o tym decyduję, czy się z nim zmierzę czy nie. Teraz walczę z Velasquezem.
Uważam, że JDS dał naprawdę dobrą walkę z Miocicem, ale może nie chcą dać mu titleshota już teraz. Myślę, że najpierw dadzą mu Overeema i jeśli wygra, możemy zrobić rewanż. Jestem chętny na rewanż, ale chciałem tego jeszcze mocniej, gdy był mistrzem, bo chciałem pas. Teraz, gdy jestem mistrzem, nie chcę już tej walki, muszę najpierw dać rewanż Velasquezowi, potem może Fedorowi.
Na koniec Werdum standardowo wcielił się w rolę trolla, demonstrując swoją firmową miną, jak bardzo obawia się Juniora.
Kogo faworyzowalibyście w rewanżu?