Evangelista Santos: „Wrócę w ciągu sześciu miesięcy”
Brazylijczyk zabiera głos po brutalnym nokaucie, jaki sprawił mu Michael Paige.
Evangelista Santos nie traci wiary w powrót – Brazylijczyk zabrał głos po fatalnej kontuzji, będącej następstwem nokautu latającym kolanem, jaki sprawił mu Michael Paige. Przypomnijmy, że Cyborgowi pękła czaszka, zaś apel o pomoc dla niego wystosowała m. in. jego była żona, Cristiane Justino.
Cris jest szalona. Ludzie przesadzają. Nic mi nie jest. Jestem w moim hotelu. Czuję się dobrze. Zdecydowałem się, aby nie być hospitalizowanym w Londynie. Postanowiłem, że operację przejdę tutaj, w Houston. Nic się nie stało. Ja nawet nie zostałem znokautowany, po prostu poczułem ból od złamania. W żadnym momencie nie miałem takich objawów jak drgawki czy zawroty głowy. To nie był nokaut, to było złamanie. To nie wpływa na mózg. Wszystko w porządku. Ludzie są szaleni. Nie potrzebuję niczego. W żadnym czasie Bellator nie odmówił mi pomocy.
– powiedział Cyborg w wywiadzie dla MMA Junkie. Santos przekonuje także, że będzie gotowy do walki w ciągu sześciu miesięcy.
Wrócę z powrotem w ciągu sześciu miesięcy. Nic mi się tak naprawdę nie stało. Jestem cały, w stu procentach. W żadnym momencie nie straciłem przytomności. Zostałem znokautowany kilka razy wcześniej. Wiem, jakie to uczucie. To była po prostu kwestia bólu od złamania. Nic nie zostało naruszone w moim mózgu. A teraz, moja głowa będzie twardsza niż kiedykolwiek wcześniej. Będę cyborgiem, dosłownie. Dziękuję wszystkim za troskę.