Erick Silva poszedł pod nóż. Czeka go dwumiesięczna przerwa.
Brazylijski zawodnik wagi półśredniej przeszedł pomyślną operację prawego łokcia. Został zwolniony ze szpitala, lecz czekają go dwa miesiące rehabilitacji.
Ostatnia sobota była bardzo ważnym dniem dla sportowej kariery Ericka Silvy (18-6). Mimo, iż nie toczył walki w oktagonie, to wraz z zespołem chirurgów ze szpitala w Rio de Janeiro stoczył medyczną batalię, której stawką było przywrócenie jego łokcia do sprawności.
Na czele zespołu lekarzy walczących o naprawienie Silvy stali Rickson Moraes (który, co ciekawe, oprócz bycia ortopedą jest również czarnym pasem BJJ) oraz Bruno Brandao. Brazylijczyk został zwolniony ze szpitala w niedzielę rano, jednak już od wtorku rozpocznie terapię fizjoterapeutyczną, dzięki której powróci do formy tak szybko, jak tylko będzie to możliwe.
Problemy z łokciem nękały brazylijskiego fightera w starciach z Joshem Koscheckiem (UFC FN 62) i Neilem Magnym (UFC FN 74). Możliwe, że uraz przyczynił się do przegranej w drugim z tych pojedynków, który zakończył się niejednogłośną wygraną Magny’ego.
Dr Rickson Moraes zdradził szczegóły dotyczące medycznego przypadku Silvy:
Widzieliśmy, że w stawie łokciowym były luźne fragmenty kości i chrząstki, nazywane przez nas „luźnymi ciałami”. Oprócz tego stwierdziliśmy zapalenie nerwu w strefie nerwu łokciowego. Zapalenie było spowodowane obecnością wspomnianych „luźnych ciał”, które zostały przez nas usunięte, co spowodowało zanik zapalenia w nerwie łokciowym.
Według brazylijskiego chirurga operacja zakończyła się pełnym sukcesem. W odzyskaniu sprawności przez reprezentanta Team Nogueira i X-Gym mają pomóc również specjalistyczne urządzenia:
Podczas operacji wszystko poszło zgodnie z planem. Teraz zawodnik odpoczywa po zabiegu i czeka go okres leczenia fizjoterapeutycznego. Będziemy go kładli w maszynie CPM, która jest częścią leczenia pooperacyjnego. Maszyna w pasywny sposób stymuluje naturalne ruchy łokcia. Będzie z niej korzystał co najmniej przez dwa tygodnie. Powrót do regularnych treningów odbędzie się za około dwa miesiące.
Istnieje tendencja, zgodnie z którą wyczynowi sportowcy odzyskują pełną sprawność znacznie szybciej od przeciętnych ludzi. Brazylijski czarny pas w chirurgii ortopedycznej mówił, że ten trend przyczyni się do szybszego powrotu Tigera na matę:
Zazwyczaj sportowcy szybciej odzyskują sprawność (niż zwykli ludzie), ponieważ bardziej przykładają się do rehabilitacji i fizjoterapii. Co więcej, zawodnicy sportów walki mają większą odporność na ból, są do niego przyzwyczajeni, dzięki czemu proces rehabilitacji fizjoterapeutycznej przebiega szybciej.
Pozostaje mieć nadzieję, że optymistyczne prognozy dr Moraesa się potwierdzą i będziemy mogli zobaczyć Silvę w oktagonie najszybciej jak to możliwe.