Dżungla, tapiry, gnu, brak bieżącej wody – Sean Strickland wyjaśnił fenomen Alexa Pereiry: „Moje dzieciństwo z tatuśkiem nie może się równać z tym poziomem zahartowania”
Sean Strickland opowiedział o swoich wrażeniach ze sparingów z Alexem Pereirą przed walką Brazylijczyka z Khalilem Rountree Jr. na UFC 307.
Od tygodnia Sean Strickland przebywa w Salt Lake City, gdzie pomaga mistrzowi wagi półciężkiej Alexowi Pereirze na ostatniej prostej przygotowań Brazylijczyka do walki z Khalilem Rountree Jr. w trzeciej obronie pasa. Starcie to zwieńczy sobotnią galę UFC 307.
W najnowszym wywiadzie udzielonym The Schmo Tarzan opowiedział o sparingach z Poatanem, wyjaśniając, dlaczego stanowią one nie lada wyzwanie.
– Toczyliśmy wiele wojen, ale problem z Alexem polega na tym, że uderza naprawdę, ku*wa, mocno – powiedział Amerykanin. – Naprawdę, ku*wa, mocno. Pozwólcie, że wyjaśnię wam, dlaczego tak się dzieje.
– Otóż, gdy wychowujesz się w brazylijskiej dżungli, gdzie nie ma bieżącej wody, a jako niemowlę musisz jechać tylko na tapirach i, ku*wa, gnu… A potem zapierniczasz u wulkanizatora… No, ciężko jest walczyć z takim gościem… Ciężko, brachu. Moje dzieciństwo z tatuśkiem nie może się równać z tym poziomem zahartowania, jaki miał Alex. To były dobre treningi.
W temacie sparingów Alexa Pereiry z Seanem Stricklandem głos zabrał też Glover Teixeira. Stwierdził on, że Amerykanin jest jednym z bardzo nielicznych sparingpartnerów, którzy nie odstają od Poatana – dzięki czemu ten ostatni może pozwolić sobie na znacznie więcej bez obawy, że uszkodzi kompana.
Co zaś tyczy się sobotniej walki Pereiry z Rountree Jr., Strickland wątpliwości nie ma.
– Po prostu nie widzę, żeby Khalil to wygrał – powiedział Sean. – Pamiętam, że oglądałem jego walkę z Anthonym Smithem i po prostu nie widzę, żeby dał radę Alexowi.
– Nie ma takich narzędzi w swoim arsenale, jakie posiada Alex. Nie znokautuje go, nie wypunktuje go, nie porobi go zapaśniczo. Alex wygra to z łatwością.
Sean Strickland ostatni pojedynek stoczył w czerwcu, pokonując na pełnym dystansie Paulo Costę. Czeka teraz na rewanżowe starcie z mistrzem Dricusem Du Plessisem, jak mantrę powtarzając, że żadnej innej walki nie przyjmie.
Wszystkie walki UFC można obstawiać w Fortunie z 3X ZAKŁADEM BEZ RYZYKA – KAŻDY DO 100 ZŁ
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.