UFCWiadomości MMA

Dziennik MMA – 20 maja 2015

Najciekawsze wiadomości MMA z Polski i zagranicy z 20 maja 2015.

Arlovski póki co nie myśli o pasie

Były mistrz kategorii ciężkiej UFC Andrei Arlovski w wieku 36 lat przechodzi prawdziwy renesans kariery. Białorusin znajduje się na fali czterech zwycięstw, z których dwa odnotował już po powrocie do UFC, najpierw wypunktowując po kontrowersyjnej decyzji sędziowskiej Brendana Schauba, później natomiast koncertowo ubijając na wrogim terenie faworyzowanego Antonio Silvę. W sobotę na gali UFC 187 Pitbull skrzyżuje rękawice z Travisem Brownem w walce, która może bardzo mocno przybliżyć go do starcia o pas mistrzowski.

W rozmowie z Submission Radio reprezentant Jackson-Winkeljohn bardzo ciepło odniósł się do swojego sobotniego rywala, z którym przez kilka lat trenował w tym samym klubie, zanim Hawajczyk przeniósł się do Edmonda Tarverdyana.

Travis to mój kumpel; razem wychodziliśmy, mieszkałem w jego domu. Przed mniej więcej dwa lata byliśmy kolegami z klubu. Był i nadal jest moim przyjacielem. Nie jestem jednak pewien, czy będzie też nim po 23 maja.

Arlovski przyznał, że pojedynek z byłym kolegą klubowym to nic przyjemnego, ale postrzega to w kategoriach biznesowych obowiązków. Twierdzi, że brał pod uwagę, iż kiedyś być może będzie musiał skrzyżować rękawice z Hawajczykiem.

Póki co nie myśli o pasie mistrzowski, choć wiemy doskonale, że ewentualne zwycięstwo z miejsca katapultowałoby go w rejony walki o najwyższe trofeum w dywizji.

Najlepsze walki są nadal przede mną i mam nadzieję, że najbliższa będzie jedną z nich. Nie myślę o pasie. Po kolei, najpierw muszę pokonać Travisa Browne, a potem wszystko będzie zależało od UFC.

Jeśli skazywany przez bukmacherów na pożarcie Andrei Arlovski po raz kolejny sprawi niespodziankę, stanie w jednym szeregu z innymi zawodnikami, którzy – pomimo wielu przeciwności – powrócili niczym Feniks z popiołów, na stare lata kierując swoją karierę na najlepsze tory – jak Vitor Belfort, Mark Hunt czy Fabricio Werdum.

| naiver |

Mendez analizuje pojedynek Weidman vs Belfort

Javier Mendez, główny trener American Kickboxing Academy, w rozmowie z Globo stwierdził, że jego podopieczny, Luke Rockhold, jest obecnie jedynym zawodnikiem, który może zagrozić mistrzowi kategorii średniej, Chrisowi Weidmanowi.

Mendez udzielił również interesującej wypowiedzi na temat swoich przewidywań odnośnie starcia mistrza z pretendentem Vitorem Belfortem.

Myślę, że Weidman wygra z Belfortem. Vitor zdecydowanie może w danym dniu pokonać każdego, ale nie śledziłem go ostatnio. Jeśli jednak jego rywal jest konsekwentny i wywiera ciągłą presję, Vitor zaczyna się gubić. Na początku jest bardzo dynamiczny i może znokautować każdego, jest świetnym zawodnikiem, bez żadnych wątpliwości, ale zawodnik, który potrafi wytrwać z nim dłużej, jest tym, który go pokona i myślę, że właśni to zrobi Chris. Będzie trzymał się planu, jak przeciwko Andersonowi Silvie. Anderson wygrywał i ciągle próbował wciągnąć go w gierki mentalne, ale Weidman ani na chwilę się nie poddał. Jedynym powodem, dla którego Anderson został trafiony, była niechęć Weidmana do poddania się. Moim zdaniem nie pokonał Andersona, dlatego że był lepszym zawodnikiem, gdyż nadal uważam Andersona za najlepszego w historii. Weidman jednak nie poddał się i takiego samego Weidmana zobaczymy przeciwko Belfortowi. Być może walka rozpocznie się dobrze dla Vitora, ale myślę, że Weidman będzie lepszy w kolejnych rundach.

Tymczasem dla Mendeza i całego AKA najbliższe tygodnie będą kluczowe – wkrótce mogą mieć mistrzów w dwóch najcięższych kategoriach wagowych, jeśli Daniel Cormier pokona w sobotę Anthony’ego Johnsona, a Cain Velasquez Fabricio Werduma. Trzeci w kolejce ustawia się powoli Luke Rockhold, który najprawdopodobniej za kilka miesięcy zmierzy się ze zwycięzcą starcia Weidman vs Belfort w walce o pas mistrzowski kategorii średniej.

Byłoby szaleństwem, gdyby AKA dzierżyło trzy pasy, prawda? Dana White nie mógłby wówczas nawet zająknąć się na temat ichniejszych metod treningowych…

| naiver |

Alex Emelianenko skazany na 4,5 roku odsiadki

Brat legendarnego Fedora Emelianenko, Alexander został skazany na 4,5 roku pozbawienia wolności za gwałt na pokojówce i kradzież jej paszportu – donosi Associated Press. Zdarzenie miało miejsce w marcu 2014 roku.

Opublikowano też zdjęcie.

emelianenko

I nagle Caio Magalhaes wydaje się potulnym chłopcem.

| naiver |

Miocic chce walki o pas

Stipe Miocic po zdominowaniu Marka Hunta udowodnił, że należy do ścisłej czołówki wagi ciężkiej. To w połączeniu z ciągłym problemem małej liczby możliwych pretendentów daje mu całkiem ładne perspektywy na zmierzenie się z Cainem Velasquezem lub Fabricio Werdumem. W MMA Hour na pytanie o to, czy jest gotowy do takiej walki, odpowiedział w stylu ostatnio rozbitego rywala:

Jasne, jestem. Czuję, że jestem i na to zasługuję.

Po chwili jednak nieco rozwinął:

Rozmawiałem o tym trochę z managerem i tyle. Zobaczymy, co się będzie działo. Zdecydowanie pokonałem numer pięć. Pokazałem, że należę do elity. Pokazałem to też jeszcze bardziej w poprzedniej walce, gdzie przegrałem z byłym mistrzem. Przeszedłem już dwa razy przez pięć rund, więc chcę walki o pas.

Amerykanin odniósł się raz jeszcze do samego przebiegu starcia, w którym to pobił rekord ciosów zadanych w oktagonie na stalowej głowie Samoańczyka:

Robiłem, co mogłem, ale to walka, więc dążyłem do zwycięstwa za wszelką cenę. Mark to twardy gość. Ma wspaniałą szczękę. Potrafi znieść więcej niż ktokolwiek. To twardziel. Myślałem, że skończę go w trzeciej rundzie. Sam nie chciałbym, żeby mój narożnik rzucił ręcznik. Zawsze jest szansa na jeden cios.

Miocic, co prawda, walczy jak Bisping z lepszymi zapasami, ale przynajmniej – albo niestety – nie gada tylu bzdur.

| Bolt |

McGregor na tęczowo

Za dwa dni w Irlandii odbędzie się referendum w sprawie „małżeństw” homoseksualnych.

Conor McGregor i cały jego team zaangażowali się w walkę o prawa gejów i lesbijek, wyrażając poparcie dla nieubłaganego postępu, zachęcając ludzi do głosowania na „tak”.

mcgregor

Czekamy na dalsze „decyzje polityczne” McGregora. Z trwogą.

| naiver |

Shogun bryluje angielskim ku uciesze Werduma

https://instagram.com/p/2ttbZjJJTw/

Nie dam jednak głowy, że nagranie jest „świeże”, bo nos Mauricio Ruy sugeruje, że rewanż z Danem Hendersonem miał wówczas jeszcze przed sobą…

| naiver |

Brooks vs Held wcześniej niż myślimy?

Mistrz kategorii lekkiej Bellatora, Will Brooks, zgłosił za pomocą Twittera swoją gotowość do kolejnej walki, na co szybko zareagował nasz najlepszy zawodnik, Marcin Held, również będąc gotowym. Jak wyjaśnił mu potem Amerykanin, tylko tak się Polakowi wydaje…

Przypomnijmy, że Marcin Held kilka tygodni temu stwierdził, że spodziewa się tej walki w okolicach września lub października. Czyżby miała odbyć się jednak wcześniej?

| naiver |

fot. mmafighting.com

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button