„Dzieci wychowują się same na je*anych tiktokach” – zaapelował o powrót kobiet do domu, zrugał Niemców! Sean Strickland znów szokuje!
Niestroniący od forsowania szczelnych granic poprawności politycznej Sean Strickland znów wywołał swoimi wypowiedziami mnóstwo kontrowersji.
O ile w oktagonie UFC Sean Strickland widowiskowością nie grzeszy, to za mikrofonem robi prawdziwą furorę, nie pozostawiając nikogo obojętnym na swoje słowa. U jednych wywołuje salwy śmiechu, u innych złość i święte oburzenie. Niczym średniowieczny błazen, śmiało przekracza granice, których nie mogą przekraczać inni, w ukazane w humorystycznym na ogół – nierzadko rubasznym! – tonie opowieści wplatając sporo fikcji, przekłamań, kolorytu, ale nierzadko także gorzkiej prawdy.
Nie inaczej było podczas konferencji prasowej przed sobotnią galą UFC Fight Night w Las Vegas, w walce wieczoru której skrzyżuje rękawice z Abusem Magomedovem.
Amerykanin nie tylko wykpił dumnego ze swoich afrykańskich korzeni Israela Adesanyę, który kiedyś przekonywał, że jest Chińczykiem, ale także nie zostawił suchej nitki na niemieckich fanach swojego sobotniego rywala – mieszkającego w Niemczech Dagestańczyka.
– Jest Niemcem czy Dagestańczykiem? – zapytał w pewnym momencie Sean. – Czyli nie jest Niemcem. A ma niemieckie obywatelstwo? Śmiać mi się z tego chce.
– Ci wszyscy po*ebani do reszty Niemcy, którzy stracili jaja w 1948 czy tam 1950 roku, kiedykolwiek to się wydarzyło… Ci wszyscy je*ani Niemcy włażą na mojego Twittera i wklejają niemiecką flagę, chyba na pamiątkę każdej wojny, którą przegrali. Je*ane placki. Nigdy nie dokonaliście niczego imponującego. Cały czas tylko przegrywacie.
– W każdym razie ci wszyscy durni i po*ebani Niemcy, którzy poddali swój kraj… Je*ane przegrywy. Tak czy siak, ci durni Niemcy ciągle wklejają te swoje flagi u mnie na stronie. Ale czy wy, sku*wiele, rozumiecie, że ten człowiek nie jest Niemcem? Czy wy reprezentujecie więc Dagestan? Rosję? Co wy, ku*wa, wspieracie? Gość nie jest żadnym je*anym Niemcem, więc morda w kubeł, wy idioci.
W ramach przygotowań do walki z Abusem Magomedovem Sean Strickland spędził tydzień u Glovera Teixeiry, gdzie trenował wspólnie między innymi z Alexem Pereirą. Tydzień spędzony w brazylijskiej głównie społeczności skłonił Tarzana do refleksji nad przyszłością Ameryki, którą podzielił się z zebranymi na konferencji dziennikarzami, a za ich pośrednictwem z całym światem.
– W Ameryce jesteśmy wszyscy bandą zdegenerowanych chu*ów – ocenił Sean. – Rozmawiałem kiedyś z jednym kolesiem. Żartowałem trochę o tym, że jak dorastałem, to mój ojciec wciągał krechę ze stołu, a matka chciała kogoś przelecieć. Podchodzi do mnie ten obcokrajowiec… Też walczy w UFC. Mówi: „Sean, dlaczego sam siebie tak bardzo nie szanujesz?”.
– Tłumaczę mu więc… Kolego, czy ty znasz w ogóle Amerykanów? Jesteśmy z*ebani do szpiku kości. Kompletna degeneracja. Nawet nie potrafię udawać, że nie jestem białym sku*wionym śmieciem. Wkładam garnitur, patrzę w lustro i od razu widzę wszystkie poku*wione rzeczy, jakie zrobiłem, całe zło, jakie widziałem w życiu. Co ty robisz, przegrywie?
– Przechodząc zaś do tych obleśnych Brazylijczyków… To było naprawdę miłe, gdy widziałem, jaką dobrą społeczność tam stworzyli. Spotykają się grillu, spędzają razem czas. Kurwa, naprawdę godziwa atmosfera.
– Jako Amerykanie musimy usunąć kobiety z rynku pracy. Może właśnie w tym punkcie spie*doliliśmy, bo pozwoliliśmy kobietom głosować? Bez obrazy oczywiście.
– Przypomnijcie sobie Amerykę przed przyznaniem głosu kobietom. Próbowali zakazać alkohol. Nawet nie piję, ale nie próbowałbym zakazywać alkoholu. W każdym razie pozwoliliście, aby kobiety stały się siłą roboczą – przez to zarabiamy mniej pieniędzy, a dzieci wychowują się same na je*anych tiktokach.
– Musimy wrócić gdzieś tak do 1942 roku, może do 1985 roku, gdy już mieliśmy Niemców roz*ebanych, i wstawić kobiety z powrotem do kuchni. Tylko jeden człowiek w rodzinie powinien pracować.
– Jako reprezentant męskiej wspólnoty uważam, że powinniśmy wybrać kogoś, kto wsadzi kobiety z powrotem do kuchni, mężczyznę wyśle do pracy, podniesie płacę i zbuduje ten, ku*wa, mur.
Co zaś tyczy się wątków sportowych, Sean Strickland ma nadzieję, że gdy pokona Abusa Magomedova, będzie mu dane skrzyżować rękawice ze wspomnianym mistrzem Israelem Adesanyą.
Cała konferencja prasowa poniżej.
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.