„Dywizja jest wstrzymana” – Jairzinho Rozenstruik chce tymczasowego pasa na szali walki z Francisem Ngannou
Jairzinho Rozenstruik chce, aby na szali jego walki z Francisem Ngannou – zaplanowanej na 9 maja – znalazł się tymczasowy pas mistrzowski wagi ciężkiej.
Pierwotnie Jairizinho Rozenstruik i Francis Ngannou mieli skrzyżować rękawice w 5-rundowej walce wieczoru marcowej gali w Columbus. Z uwagi na pandemią koronawirusa wydarzenie zostało jednak odwołane, a pojedynek przełożono na galę UFC 249, która miała odbyć się 18 kwietnia.
Jednak i w tym przypadku koronawirus – tym razem w postaci nacisków medialnych i politycznych – zmusił organizatorów do odwołania gali. Po raz trzeci kameruńsko-surinamski bój został zaplanowany na 9 maja.
Z uwagi na sytuację w kategorii ciężkiej – do mistrzowskiej trylogii sposobią się Stipe Miocic i Daniel Cormier, ale z powodu problemów zdrowotnych tego pierwszego jej termin jest póki co nieznany – Bigi Boy nawołuje, aby na szali jego pojedynku z kameruńskim Predatorem znalazł się tymczasowy pas mistrzowski.
– Z całym szacunkiem dla mistrza i dla Cormiera, ale dywizja jest wstrzymana – powiedział Rozenstruik w rozmowie z MMAFighting.com. – Mój pomysł polega więc na tym, aby pozwolili nam walczyć o tymczasowy tytuł. Uważam, że tego właśnie potrzebuje teraz kategoria ciężka.
– Możemy w ten sposób poruszyć sprawy do przodu. Gdy mistrz będzie gotowy, zrobimy to ponownie. Tak to widzę.
Pomimo obostrzeń i restrykcji związanych z pandemią rozpędzony serią czterech nokautów Surinamczyk zapewnił, że nie odbiło się to w najmniejszym stopniu na jego przygotowaniach do walki, które prowadzi w American Top Team na Florydzie.
Nie uważa też, aby zmiana dystansu walki z 25 minut na 15 stanowiła jakąkolwiek różnicę.
– Nie ma to żadnego znaczenia – stwierdził. – I tak zawsze przygotowuję się pod pięć rund. Zawsze dbam o to, aby skończyć walkę przed czasem. Wszystko pozostaje takie samo, nic się nie zmieniło.
– Jestem doskonale przygotowany. Gotowy do walki. Skoro mamy już datę, teraz to kwestia czasu. Taki sam typ na walkę. Bez zmian. To nadal ta sama walka. Pięć rund czy trzy rundy – bez różnicy. Chcę go sprzątnąć w pierwszej lub drugiej.
Obstawiaj wszystkie walki UFC na PZBUK i odbierz darmowy zakład 50 PLN
*****
„Mam ochotę, aby rozdziewiczyć kogoś z Polski” – Jon Jones chce Jana Błachowicza
Nie głupi pomysł 👍