Drakkar Klose rozbija lowkingami Marca Diakiese – video
Drakkar Klose zafundował Marcowi Diakiese pierwszą w karierze porażkę, niejednogłośnie wypunktowując go podczas TUF 25 Finale
Drakkar Klose (7-0-1) zafundował pierwszą w karierze porażkę faworyzowanemu Marcowi Diakiese (12-1) podczas gali TUF 25 Finale w Las Vegas.
Klose rozpoczął walkę od trzech soczystych lowkingów, zmuszając Diakiese do odwrócenia pozycji. Chwilę potem wystrzelił z obaleniem, przewracając rywala, ale tylko na chwilę. Kongijski Brytyjczyk wstał, ale pozostał przyszpilony do siatki, gdzie inkasował mocne stompny i kolana. W końcu jednak wyczuł moment i przy kolejnej próbie kolana na korpus wyciął i przewrócił Klose. Minęła minuta walki. Amerykanin zdołał wstać, ale Diakiesie pozostał na nim. Obaj wdali się w ostrą kotłowaninę. Brytyjczyk wciskał Amerykanina w siatkę, ale ten cały czas korzystał ze stompów, wkrótce odwracając rywala. Na niespełna dwie minuty przed końcem pierwszej rundy w końcu Diakiese zerwał klincz, próbując potem obrotówki i latającego kopnięcia, ale żadne nie doszło czysto celu. Klose natomiast kolejnym potężnym lowkingiem powalił Diakiese, rzucając się za nim do parteru, aby go dobić. Trafił jeszcze kilkoma uderzeniami z góry, ale nie był w stanie rozstrzygnąć walki przed czasem.
.@DrakkarKlose drops Diakiese w/ a leg kick and starts dropping huge shots! #TUFFinale pic.twitter.com/BeIIEbk3QA
— UFC (@ufc) July 8, 2017
W końcówce obaj spróbowali jeszcze nie nieudanej skrętówce, a Brytyjczyk zdołał na chwilę odwrócić pozycję.
Quick nap mid-fight @DrakkarKlose #TUFFinale pic.twitter.com/WDta3sdepn
— UFC (@ufc) July 8, 2017
Od początku drugiej rundy Klose szukał kolejnego lowkinga, ale Diakiese był bardzo czujny. Amerykanin wbił go w siatkę, szukając obalenia – nie znalazł go, ale znalazł miejsce na kolejne ostre stompy i kolana na uda i korpus. Po półtorej minucie Diakiese zdołał się uwolnić i walka wróciła na środek oktagonu. Brytyjczyk zmienił pozycję na odwrotną, ale zainkasował dwa potężne lowkingi i znów wystawił na ostrzał okopaną wcześniej kończynę. Pojedynek na chwilę przeniósł się do parteru z Klose na górze, ale szybko obaj wrócili na nogi. Amerykanin znów zdzielił wykroczną nogę rywala, a chwilę potem poszukał obalenia – ale bez powodzenia. W klinczu Diakiese trafił go kolanem na krocze i na chwilę walkę przerwano. Po wznowieniu Klose trafił najpierw mocnym middlekickiem, potem kolejnym lowkingiem, następnie stompami męcząc Brytyjczyka w klinczu. Po rozerwaniu Diakiese naruszył jednak Klose soczystym prawym, ale potem próbując kolejnej ekwilibrystycznej techniki, dał się przewrócić. Wstał, ale w samej końcówce rundy znów otrzymał atomowego lowkinga, po którym ponownie ścięło go z nóg i do narożnika schodził, utykając.
https://twitter.com/Jonnyboy_6969/status/883521308209950720
Na otwarcie ostatniej rundy Diakiese trafił ładnym kopnięciem na głowę po przekroku, potem dokładając jeszcze krosa, ale nie był w stanie zachwiać Klose.
Switch kick lands from @Marc_Diakiese, but Klose takes it in stride! #TUFFinale pic.twitter.com/rb4cZu1ZS1
— UFC (@ufc) July 8, 2017
Ten przeniósł walkę na chwilę do klinczu, ale Brytyjczyk szybko wrócił na środek oktagonu. Amerykanin trafił dwoma ciosami, szukając potem obalenia – znalazł je, ale Diakiese odwrócił pozycję. Klose wstał, ale nadal miał uwieszonego u pasa Brytyjczyka. Na dwie minuty przed końcem walki Amerykanin odwrócił w końcu pozycję, atakując standardowo kolanami i stompami. Diakiese zdołał się uwolnić, przenosząc walkę na środek. Tam trafił kilka razy, ale sam również zainkasował kilka ciosów. Brytyjczyk trafił obrotówką, ale Klose tylko się uśmiechnął. W końcówce Diakiese spróbował jeszcze gilotyny w kontrze na obalenie, ale nic z tego nie wyszło.
Sędziowie wypunktowali walkę niejednogłośnie (jeden musiał przysnąć) dla Drakkara Klose (29-28, 29-28, 28-29), który chciał jeszcze rzucić się na Brytyjczyka w rewanżu za jego gadatliwość przed walką.
https://twitter.com/Jonnyboy_6969/status/883523546512863233
Klose, który w wywiadzie po walce zdążył jeszcze stwierdzić, że wszyscy Brytyjczycy to niedorajdy („z całym szacunkiem dla Michaela Bispinga”), wygrywa w ten sposób drugi pojedynek z rzędu w oktagonie UFC, przerywając serię trzech wiktorii Diakiese.
*****