Doniesienia: UFC chce pozyskać Anthony’ego Joshuę za $500 milionów
Wedle nieoficjalnych informacji UFC chce podpisać opiewającą na ponad $500 milionów umowę promotorską z Anthonym Joshuą.
Sternik UFC Dana White nigdy nie ukrywał swojej miłości do boksu, a w zeszłym roku – już po doprowadzeniu do walki Conora McGregora z Floydem Mayweatherem Jr. – nie miał wątpliwości: potrafi promować boks lepiej od bokserskich promotorów.
Obwieścił zatem nowy projekt ZUFFA Boxing, zapowiadając, że w 2018 roku wejdzie z przytupem w świat bokserski. I wygląda na to, że właśnie przygotowuje się do pierwszego uderzenia.
Jak bowiem donosi Telegraph.co.uk, White zamierza pozyskać do swojej bokserskiej stajni największą obecnie gwiazdę wagi ciężkiej – Anthony’ego Joshuę. Na mocy umowy Brytyjczyk mógłby zarobić ponad $500 milionów, co uczyniłoby z niego najbogatszego brytyjskiego boksera.
Dana White od dawna powtarzał, że chciałby pracować wspólnie z Anthonym Joshuą, określając go swego czasu mianem boksera z największym na świecie marketingowym potencjałem. Gdy Brytyjczyk pokonał Władimira Kliczko w kwietniu ubiegłego roku, amerykański promotor stwierdził, że boks konał w oczekiwaniu na takiego właśnie mistrza.
Wedle doniesień, White zamierza spotkać się z Joshuą przy okazji zaplanowanej na 31 marca na stadionie w Cardiff walki Brytyjczyka z Josephem Parkerem.
Za starcie z Parkerem Joshua zarobi około $20 milionów, czyli sumę podobną do tej, jaką zainkasował przy okazji konfrontacji z Kliczką. Z kolei umowa z ZUFFA Boxing miałaby opiewać na około $50 milionów za walkę.
Kontrakt 28-letniego boksera z jego obecnymi promotorami, Eddiem Hearnem z Matchroom Boxing, dobiega końca w przyszłym roku. Obie strony zdążyły jednak zapowiedzieć już w mediach wolę dalszej współpracy.
Jeśli Anthony Joshua pokona Josepha Parkera, prawdopodobnie jesienią spróbuje zunifikować wszystkie cztery najważniejsze pasy w starciu z czempionem WBC Deontayem Widerem.
Joshua nigdy nie ukrywał swojej sympatii względem UFC, a kilka dni temu stwierdził – nie po raz pierwszy – że nie wyklucza walki w formule MMA, wskazując na Francisa Ngannou i Jona Jonesa jako potencjalnych rywali.
Na tę chwilę nie wiadomo, jak dokładnie wyglądać będzie promotorska działalność Dany White’a w boksie. Kilka miesięcy temu sugerował, że oprócz niego w projekt zaangażowany będzie też szefujący Endeavor – a więc holdingu, którego własnością jest UFC – Ari Emanuel. Ba. White stwierdził też, że samo UFC będzie także działać na polu bokserskim.
AKTUALIZACJA:
Dopytany o potencjalną współpracę z Daną Whitem w rozmowie z FightHub TV, Anthony Joshua nie pozostawił wątpliwości.
Jestem zainteresowany. Na sto procent. Jestem przekonany, że Eddie (Hearn) jest zainteresowany współpracą z Daną Whitem. Jeśli to będzie dobry biznes, ma to oczywiście sens. A jeśli ma to sens, wchodzimy w to.
Cieszę się, że Dana wchodzi do gry. Miejmy nadzieję, że doda trochę emocji i wszyscy pójdziemy do przodu, zarabiając dobre pieniądze i robiąc dobre walki.
*****
Lowkin’ Talkin’ MMA #16 – podsumowanie UFC Londyn – Błachowicz vs. Manuwa II