Dominick Cruz: „Absolutnie mogę pokonać McGregora”
Zapytany o potencjalne starcie z Conorem McGregorem, Dominick Cruz nie miał wątpliwości, że ma wszystko, czego potrzeba, aby pokonać Irlandczyka.
Mistrz kategorii koguciej Dominick Cruz podczas studia FOX w trakcie gali UFC 204 otrzymał pytanie od jednego z internautów, czy jeśli przeniósłby się do cięższej dywizji – a o takich planach Dominator już przebąkiwał w przeszłości – stanąłby do walki z zasiadającym na tronie kategorii piórkowej i szykującym się do boju o złoto w lekkiej Conorem McGregorem.
Wszyscy wywołują McGregora, więc nie chcę być kolejnym gościem, bo wszyscy chcą tej walki.
– powiedział Cruz.
Rzecz w tym, że to McGregor wybiera swoje walki. Więc to nie zależy ode mnie. To nie zależy od UFC, to zależy od McGregora. Podobnie jak McGregor wiem o tym sporcie więcej niż inni i wygląda na to, że jedyna droga do pokonania McGregora prowadzi przez sferę mentalną.
Wiem, że jestem w stanie to zrobić. Wiem także, że jestem w stanie pokonać go od strony technicznej. Wiem, że w 145 funtach jestem niesamowicie szybki i trudno sobie ze mną poradzić. Absolutnie mogę pokonać McGregora. Z wielką chęcią mógłbym z nim walczyć w 145 funtach albo w 155 funtach, jeśli wygra pas. Mam to gdzieś, jestem mistrzem, a mój styl jest przystosowany do zmiany kategorii wagowych, bo nie przyjmuję obrażeń.
Póki co nie wiadomo, kiedy Dominator powróci do akcji. Wedle niepotwierdzonych informacji zobaczymy go ponownie w oktagonie na noworocznej gali UFC 207, ale nie jest pewne, kto stanie naprzeciwko niego. Pierwotnie mówiło się o Codym Garbrandtcie, ale w grze nadal pozostaje TJ Dillashaw.
