
Dokonał wyboru pomiędzy KSW i FAME! Mariusz Pudzianowski ujawnił termin swojej kolejnej walki i nazwisko rywala!
Mariusz Pudzianowski zdradził, kiedy i z kim stoczy swoją kolejną walkę w formule MMA – choć na specyficznych zasadach.
Koniec spekulacji! Mariusz Pudzianowski podjął decyzję w temacie swojej kolejnej walki! A przynajmniej na to wskazywać może najnowsze nagranie, jakie opublikował w mediach społecznościowych.
Od kilku tygodni w przestrzeni medialnej nie ustawały spekulacje dotyczące przyszłości byłego strongmana, który nadal pozostaje lokomotywą sprzedażową dla KSW. Tajemnicą poliszynela było, że rozmawia zarówno właśnie z KSW, jak i z FAME, gdzie – jak doniósł dziennikarz Artur Mazur – miałby stoczyć walkę z dwoma przeciwnikami jednocześnie.
Sam Pudzian chętnie podgrzewał atmosferę na swoich kanałach społecznościowych, nie tylko nie wykluczając żadnej opcji, ale wręcz skłaniając się w stronę tej skąpanej w patologicznej otoczce z FAME.
Sternik KSW Martin Lewandowski potwierdził w sobotę w rozmowie z Arturem Mazurem, że rzeczywiście Mariusz Pudzianowski może opuścić szeregi polskiego giganta. Nie ukrywał, że gdyby do tego doszło, byłaby to dla niego osobista porażka.
Okazuje się jednak – jeśli były strongman nie blefuje – że KSW wygrało rajd po jego bitewne usługi. Na to jednoznacznie wskazuje nagranie, jakie zawodnik opublikował w swoich mediach społecznościowych.
– I tak ma być – powiedział o ciężkich treningach. – Albo robić coś dobrze, albo wcale, bo… 26 kwietnia zbliża się. Zbliża się.
– I zobaczymy, niech Eddie Hall zobaczy, co to znaczy łapać powietrze wszystkimi otworami. Ja już to przeżyłem. Nie chcę raz jeszcze tego przeżyć. I chyba nie wiem, czy bym to zrobił. To do później.
Nieco wcześniej o takim scenariuszu informował wspomniany Artur Mazur.
Moje piątkowe źródło nie zawiodło. Tak jak Wam dziś pisałem – wszystko wskazuje na to, że KSW wygrało los na loterii😉
— Artur Mazur (@Art_Mazur) March 9, 2025
26 kwietnia w Gliwicach odbędzie się gala KSW 105. W zeszłym tygodniu wspomniany Eddie Hall – inny były strongman – kusił pojedynkiem z Mariuszem Pudzianowskim właśnie na tę okoliczność.
Pojedynek ten ma odbyć się na dziwacznych zasadach – tj. na dystansie dwóch rund po 4 minuty każda. Potwierdził to Martin Lewandowski w rozmowie z Arturem Mazurem.
Jeśli Mariusz Pudzianowski rzeczywiście dołączy do rozpiski – bardzo mocnej już sportowo – gali KSW 105, to prawdopodobnie, zgodnie z pierwotnymi planami, będzie ona dostępna wyłącznie w systemie PPV.
Poniżej obszerne podsumowanie gali, także w kontekście położenia Jana Błachowicza.
Wszystkie walki UFC można obstawiać w Fortunie z ZAKŁADEM BEZ RYZYKA – DO 100 ZŁ
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.