„Do tej pory zupełny no-name polskiej sceny wszechstylowej walki wręcz” – KSW publikuje walkę Alexandra Gustafssona z Krzysztofem Kułakiem
Organizacja KSW opublikowała jedyną walkę, jaką pod jej banderą stoczył w 2008 roku świeżo emerytowany Alexander Gustafsson.
Nie umknęło polskiemu gigantowi ogłoszenie sportowej emerytury przez Alexandra Gustafssona, który po porażce z Anthonym Smithem w walce wieczoru sobotniej gali UFC on ESPN+ 11 w Sztokholmie zawiesił rękawice na kołku.
Years ago back in 2008 we invited a young undefeated Swede over to fight in @KSW_MMA.
He showed a lot of class, skill and courage that night. I’m not surprised at the career he went on to have.
Congrats @AlexTheMauler 🇸🇪 on an amazing career in MMA. pic.twitter.com/gLIxVdDRPl
— martin lewandowski (@martinksw) June 1, 2019
Late temu w 2008 roku zaprosiliśmy młodego niepokonanego Szweda do walki w KSW.
– napisał współdowodzący KSW Martin Lewandowski.
Pokazał tamtego wieczoru wiele klasy, umiejętności i męstwa. Nie jestem zaskoczony karierą, jaką miał.
Gratulacje, Alexandrze Gustafssonie, niesamowitej kariery w MMA.
Zobacz także: Marcin Różalski wyjaśnia, dlaczego polskie gwiazdy przegrywają w KSW
We wrześniu 2008 roku wojujący wówczas zawodowo niespełna rok, ale mogący pochwalić się już rekordem 5-0 Mauler stoczył swój jedyny pojedynek pod banderą KSW, biorąc go zresztą w ostatniej chwili w zastępstwie. Pokonał wówczas na pełnym – wtedy 2-rundowym – dystansie zaprawionego w bojach Krzysztofa Kułaka, który miał wówczas na koncie aż 31 zawodowych starć.
Poniżej ten właśnie pojedynek, opublikowany dzisiaj przez KSW.
Dwa zwycięstwa później Alexander Gustafsson podpisał kontrakt z UFC. Reszta jest historią.
*****
Pamiętam tą walkę :) To była bodajże moja pierwsza gala KSW oglądana na żywo i od razu taka gwiazda ;)