UFC
Derrick Lewis złamał rękę w walce z Marcinem Tyburą
Derrick Lewis będzie zmuszony do zrobienia sobie dłuższej przerwy od oktagonu – w starciu z Marcinem Tyburą pogruchotał bowiem prawą dłoń.
Potwierdziły się obawy Derricka Lewisa – Amerykanin złamał rękę, a konkretnie kość śródręcza palca serdecznego, w walce z Marcinem Tyburą w ramach co-main eventu gali UFC Fight Night 126 w Austin.
Czarna Bestia poinformował o złamaniu w nagraniu zamieszczonym na Instagramie.
https://www.instagram.com/p/BfeCgafHkYS/
Złamanie oznacza prawdopodobnie kilkumiesięczną rozłąkę z oktagonem. Niewykluczone jednak, że powrót Derricka Lewisa zbiegnie się w czasie z powrotem Francisa Ngannou, bo takim właśnie starciem kusi w mediach społecznościowych UFC.
*****