UFC

Derek Brunson wściekły po walce z Andersonem Silvą: „Zdeklasowałem największego w historii”

Derek Brunson nie ukrywał swojego rozczarowania, delikatnie rzecz ujmując, po przegranej przez decyzję sędziowską walce z Andersonem Silvą na gali UFC 208.

Nie miał wątpliwości Dana Whit i nie miała wątpliwości zdecydowana większość fanów oraz dziennikarzy punktujących na żywo walkę Andersona Silvy z Derekiem Brunsonem podczas gali UFC 208 w Brooklynie. W ich ocenie to ręka Amerykanina powinna była powędrować w górę.

Trudno się zatem dziwić, że i główny zainteresowany nie posiadał się ze zdziwienia, gdy ogłoszono werdykt sędziowski, wedle którego przegrał jednogłośnie. Aby odrobinę rozładować kłębiące się w nim emocje, ruszył na Facebooka, gdzie w kilkugodzinnych odstępach umieścił następujące wpisy.

Wow, nieprawdopodobne, włożyłem w to serce i duszę, biorąc walkę na 3 tygodnie przed galą tylko po to, żeby mi to odebrali. Właśnie zdeklasowałem największego w historii #UFC208

Pomogłem uratować kartę i zrobiłem, ile byłem w stanie na 3 tygodnie przed galą. Z łatwością wygrałem tę walkę. Szacunek dla Andersona Silvy, ale sędziowie się pomylili. Poświęcam wszystko tej karierze dla swojej rodziny, więc to było słabe! Dzięki wszystkim, którzy oglądali #UFC208

Nadal jednak uznanie dla GOAT, sędziowie mogą być głupi, ale to była świetna walka, Andersonie Silvo #UFC208 #donastępnejwalki

Wspomniany Dana White w rozmowie z Megan Olivii po gali nie ukrywał, że punktował walkę inaczej niż sędziowie.

U mnie Brunson wygrał. Przed trzecią runda miałem 1-1, a trzecią dałem Brunsonowi.

– stwierdził White.

Brunson wysłał mi wiadomość. Jest oczywiście bardzo smutny. Napisał „W ten sposób wspieram rodzinę, a teraz nie dostanę bonusu za zwycięstwo, podczas gdy czuję, że wygrałem tę walkę”. Ale to jedna z tych rzeczy. Ciągle to powtarzam. Jeśli nie chcesz zostać oszukany przez sędziów, nie pozwól, żeby decydowali.

Dla Amerykanina, który jeszcze niedawno mógł się pochwalić serią pięciu kolejnych zwycięstw, w tym czterech przez nokauty w pierwszej rundzie, jest to druga porażka z rzędu.

*****

Anderson Silva: „W ostatniej rundzie pomyślałem: 'O mój Boże, jestem już stary!’”

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button