Derek Brunson chce Israela Adesanyę na UFC 230 – Nigeryjczyk miażdży go w odpowiedzi
Israel Adesanya odpowiedział na oktagonowe pogróżki wysyłane mu przez garnącego się do walki Dereka Brunsona.
Sklasyfikowany na 6. miejscu w rankingu kategorii średniej Derek Brunson w ostatnich dniach rozpuścił ostre medialne razy, za cel ponownie – bo rzucał mu wyzwanie już wcześniej – obierając sobie Israela Adesanyę.
Walczący o powrót na zwycięskie tory po styczniowej porażce przez nokaut z Ronaldo Jacare Souzą Amerykanin chciałby skrzyżować pięści z Nigeryjczykiem podczas listopadowej gali UFC 230 w Nowym Jorku.
You talk too much. Nov 3, UFC 230 Madison square garden , pull up. This finna be a breeze. The last pretender adesanya @stylebender . ##ExposementParty @AliAbdelaziz00 @danawhite @Mickmaynard2 pic.twitter.com/SBkfnB29MB
— Derek Brunson (@DerekBrunson) July 25, 2018
Słuchaj, za dużo kłapiesz gębą. Dużo gadasz. Kilka razy wspomniałeś moje imię. Teraz ja wymieniam twoje, chłopcze. 3 listopada, Madison Square Garden, UFC 230. Dajesz. Czeka cię upokorzenie. Upokorzę cię, chłopcze. Za dużo gadasz.
The last pretender @stylebender what’s up . You talk that loose lips stuff to @arielhelwani, talking about wanting to fight me. I accept Nov 3, UFC 230. I sent you a message a day ago, what are you hibernating. TKO via slam coming. You’ll be humble after this 1!
— Derek Brunson (@DerekBrunson) July 26, 2018
Ostatni pozerze, jak tam? Gęba ci się nie zamyka przy Arielu Helwanim, gdy gadasz, że chcesz ze mną walczyć. Akceptuję 3 listopada, UFC 230. Wysłałem ci wczoraj wiadomość. TKO przez slam. Nauczysz się pokory.
Rozpędzony trzema wiktoriami Israel Adesanya nie ukrywał co prawda w ostatnich tygodniach, że najchętniej stanąłby teraz w szranki z Paulo Costą lub Andersonem Silvą, ale ten pierwszy prawdopodobnie stanie naprzeciwko Yoela Romero, podczas gdy ten drugi raczej potyczką z Nigeryjczykiem zainteresowany nie jest – a przynajmniej tak to wygląda, jeśli wziąć pod uwagę jego wypowiedzi w tym temacie.
Niewykluczone zatem, że to właśnie z Brunsonem pójdzie w tany Adesanya, na co może wskazywać nie tylko soczysta odpowiedź, jaką potraktował Amerykanina…
Derek shit stained balls Brunson…🤭
Your skid row, #bumfights style, drunken wrastlin', boot leg #chucknorris technique has no power here 😂😂😂
Fuck he is so cringe when he tries to smack talk…just ssshhh 🤫. I got this!#getthestrap pic.twitter.com/AfOssClWBt— Israel Adesanya (@stylebender) July 26, 2018
… ale też doniesienia Ariela Helwaniego, który twierdzi, że pojedynek ten jest szykowany – choć jeszcze nie dopięty – na okoliczność nowojorskiej gali UFC 230.
I’m told UFC wants to book this fight for Nov. 3 but it’s not finalized yet. Clearly, as you can see below, Brunson is in. https://t.co/FIH1cwH8Ee
— Ariel Helwani (@arielhelwani) July 26, 2018
Z drugiej natomiast strony, po pokonaniu Brada Tavaresa przed trzema tygodniami Israel Adesanya zapowiadał dłuższą przerwę. Czy wobec tego będzie zainteresowany powrotem już w listopadzie? Przekonamy się zapewne już niebawem.
Aktualizacja – jest i kontra Amerykanina…
Israel Adesanya, the last pretender… You were on Ariel Helwani’s show talking trash about me, mentioning me in interviews when I didn’t even know you . You tried to fan boy me in New Zealand 2 years ago. But what’s up Nov 3 in MSG UFC 230 awaits . I’m in pic.twitter.com/yD7hVbyQN0
— Derek Brunson (@DerekBrunson) July 26, 2018
*****
Conor McGregor usłyszał wyrok w sprawie ataku na autobus – video