Demetrious Johnson rozbija i poddaje, wyrównując rekord Andersona Silvy
Demetrious Johnson zdemolował kolejnego rywala – tym razem trafiło na Wilsona Reisa podczas gali UFC on FOX 24.
W walce wieczoru gali UFC on FOX 24 w Kansas Demetrious Johnson (26-2-1) rozbił w pył i ostatecznie poddał Wilsona Reisa (22-6-1), broniąc pasa mistrzowskiego kategorii muszej.
W pierwszej rundzie Reis nie miał nic do powiedzenia. Starał się wywierać presję, atakować, ale jego ciosy pruły powietrze, a po obaleniach mistrz błyskawicznie wstawał. Johnson natomiast krążył po łuku, kapitalnie kontrolując dystans i krótkimi prostymi oraz kopnięciami kąsając wyraźnie wolniejszego rywala.
Druga runda była bliźniaczo podobna – Reis nadal chaotycznie napierał, pudłując raz za razem i inkasując masę uderzeń, głównie krosem z klasycznej pozycji, od zgrabnie tańczącego wokół niego mistrza – z tą różnicą, że końcówce Johnson posłał pretendenta na deski soczystym kolanem na korpus, po którym rzucił się z młotkami na dobicie. Brazylijczyk przetrwał jednak do końcowej syreny.
The champion is turning it on here at the end of round 2! #UFCKansasCity pic.twitter.com/NLCaj1rGgc
— UFC (@ufc) April 16, 2017
W trzeciej odsłonie gra toczyła się ponownie do jednej bramki, a porozbijany Reis coraz częściej próbował wciągać Johnsona do gardy. Ten jednak zapraszał go na nogi, tam obijając szybkimi ciosami czy mocnymi kopnięciami okrężnymi na korpus. W końcu jednak zszedł za Brazylijczykiem do parteru, totalnie go dominując, obijając i ostatecznie fundując mu pierwszą w karierze porażkę przez poddanie – a konkretnie balachę.
Demetrious Johnson submits blackb belt Wilson Reis solidifying himself as the number one P4P KING at #UFCKansasCity #UFConFox24 #MMAHEYDAY pic.twitter.com/iPZnL4N8x5
— MMAHEYDAY (@MMAHEYDAY) April 16, 2017
W ten sposób Amerykanin wyrównał rekord dziesięciu obron pasa mistrzowskiego należący do Andersona Silvy.
*****