Darren Till: „Nikogo jeszcze nie pokonałem, a muszę zlać te wszystkie pi*dy”
Walka nie porwała, ale Darren Till harował jak zły, aby nadrobić wszystko w wywiadzie w oktagonie na zakończenie UFC Fight Night 130 w Liverpoolu.
Na przestrzeni 25 minut walki ze Stephenem Thompsonem w daniu głównym gali UFC Fight Night 130 w Liverpoolu Darren Till prezentował spokój i opanowanie przeplatane z wyrachowaniem, ale gdy sędziowie obwieścili jego punktowe zwycięstwo, młody Brytyjczyk dał się w końcu ponieść emocjom.
Mamy to, kurwa! Tak!
– wykrzyczał Till, ocenzurowany następnie przez FOX.
Tak, bawiłem się tam w gierki. Wiem, że Stephen sądzi, że jestem bardzo agresywnym zawodnikiem – i jestem nim – ale jestem bardzo opanowanym i skupionym agresywnym zawodnikiem. Wiedziałem, jak będzie ze Stephenem – nawet nie wyprowadziłem lewej ręki przez całą walkę, bo jest tak kurewsko dobry w doskakiwaniu i odskakiwaniu. Musisz być świadomym jego kopnięć, więc sądziłem, że gdy trafię, skończę go, ale zdecydowałem, aby pokazać mu, że moje Muay Thai nie jest gorsze od jego karate.
To jednak fenomenalny uderzacz. Nigdy w życiu – a biję się od trzynastego roku – nie mierzyłem się z takim uderzaczem. Musiałem wykorzystać każdą szarą komórkę w swoim mózgu, żeby go rozpracować, bo nie byłem w stanie. I może ta fartowna lewa w końcówce zaważyła. Ale tak wyszło. Wykurwiście!
A te wszystkie niedowiarki… Tak! Co teraz powiecie?! Co?! Kto, do chuja, teraz we mnie wątpi?! Nikt! Nikt.
Zapytany z kolei, z kim chciałby zmierzyć się w kolejnej walce, Goryl nie pozostawił wątpliwości.
Z, kurwa, wszystkimi i z kimkolwiek! Ktokolwiek!
– wykrzyczał.
Nie boję się nikogo! Nikogo. Ludzie mówią, że może zasłużę na walkę o pas po tym pojedynku. Nic z tych, kurwa, rzeczy! Nikogo jeszcze nie pokonałem, a muszę zlać te wszystkie pizdy! Wszyscy się doczekają!
https://twitter.com/jnsanchez/status/1000871265098502144
*****
„Nudne niedorajdy” – zawodnicy UFC reagują na zwycięstwo Tilla z Thompsonem
