Daniel Cormier: „A więc Jon Jones zrobił badanie na wykrywaczu kłamstw, żeby udowodnić swoją niewinność?”
Mistrz 205 funtów UFC Daniel Cormier opowiada o sobotniej walce z Volkanem Oezdemirem, wskazując swoją kluczową przewagę oraz reaguje na test na wariografie zrobiony przez Jona Jonesa.
Zasiadający na tronie kategorii półciężkiej UFC Daniel Cormier zapewnia co prawda, że daleko mu do lekceważenia Volkana Oezdemira przed sobotnią galą UFC 220 w Bostonie, gdzie pójdzie z nim na pięści, ale też nie ma wątpliwości, że to on wyjdzie z tego starcia obronną ręką. Jednym z głównym czynników, który zdaniem Amerykanina zadecyduje o wyniku walki, jest doświadczenie.
To nie będzie łatwa walka dla żadnego z nas.
– powiedział DC w rozmowie z dziennikarzami przy okazji otwartego treningu.
Dla mnie też nie będzie to łatwe, bo gość potrafi się bić. Ale ja tu już byłem. Światła, media, tłum – robiłem to już wiele razy. Byłem w walce wieczoru UFC pięć razy, nawet nie wspominając o UFC 200. Sprzedałem łącznie 3 miliony PPV, więc byłem na wielkiej scenie wiele razy. Wiem, czego się spodziewać.
Dla tego dzieciaka wszystko to nowość. Musi się nauczyć, jak działać w takich sytuacjach. Tylko raz był w karcie głównej, więc musi się postarać, aby emocje nie zaczęły nim rządzić. Czuję, że wygram, bo po prostu jestem lepszy.
Od dłuższego już czasu obchodzący za dwa miesiące 39. urodziny Daniel Cormier przekonuje, że nie zamierza walczyć w wieku 40 lat, a i kilka razy napomknął, że swoją ostatnią walkę stoczy w 2018 roku.
Na tę chwilę Amerykanin odsuwa jednak emerytalne plany.
To nie jest moja ostatnia walka.
– zapewnił.
Będę walczył w tym roku – a że powiedziałem, że nie zamierzam walczyć po 40-stce, nie znaczy, że w tym roku nie stoczę pięciu walk, bo uwielbiam rywalizację. Mogę podkręcić tempo, aby stoczyć jak najwięcej pojedynków, zanim będę miał 40 lat.
W ostatnich tygodniach Cormier kusił też powrotem do kategorii ciężkiej, gdzie przecież z powodzeniem rywalizował przez wiele lat, ale okazuje się, że temat jest już nieaktualny.
Sama różnica wielkości między mną i Stipe oraz Francisem… To szalone.
– powiedział.
Nie chcę walczyć w kategorii ciężkiej. Zostawiłem to za sobą. Jestem zadowolony, walcząc, gdzie walczę.
Poproszony z kolei o komentarz do doniesień, wedle których jego największy rywal Jon Jones przeszedł pomyślnie badanie wariografem, dowodząc w ten sposób rzekomo, iż nie przyjął Turinabolu – a więc substancji, którą wykryto u niego po rewanżu z DC – świadomie, Cormier powiedział:
A więc Jon Jones zrobił badania na wykrywaczu kłamstw, żeby udowodnić swoją niewinność. A ja powiem tak: Ted Bundy też przeszedł test na wykrywaczy kłamstw, a potem zajebał gościa, który go przeprowadzał!
Ted Bundy, do którego nawiązał Cormier, był seryjnym mordercą, który został stracony w 1989 roku – i w istocie przeszedł test na wykrywaczu kłamstw, choć nie zamordował człowieka obsługującego urządzenie.
Cały wywiad:
*****
