Dana White: „UFC nie jest na sprzedaż”
Dana White zaprzecza, jakoby UFC było na sprzedaż, ale przyznaje, że toczą się rozmowy.
Kilka dni temu gruchnęła wiadomość, że organizacja UFC jest na sprzedaż i toczą się zaawansowane rozmowy z potencjalnymi kupcami, wśród których głównym faworytem do przejęcie amerykańskiego giganta miał być chiński konglomerat Dalian Wanda Group.
Szef UFC, Dana White, w The Dan Patrick Show zaprzeczył doniesieniom.
Nie jesteśmy na sprzedaż. Cały czas pracujemy nad różnymi umowami i globalną ekspansją. Od początku, gdy pojawiły się te doniesienia, powtarzałem, że nie, nie jesteśmy na sprzedaż, ale powiem tak – jeśli ktoś pojawi się z 4 miliardami dolarów, możemy rozmawiać. Zdecydowanie możemy rozmawiać.
Według najnowszych przecieków ujawnionych przez amerykańskich dziennikarzy, właściciele UFC w istocie rozmawiają o sprzedaży, ale jedynie 10-15% udziałów ZUFFY – o żadnym wyjściu z inwestycji nie może być mowy. Celem natomiast jest ekspansja na azjatycki rynek i temu ma służyć sprzedanie części udziałów.
Potwierdził to White.
Oczywiście jesteśmy teraz w trakcie rozmów.
– przyznał szef amerykańskiego giganta.
Wiąże się to z tym, że wielu rzeczy nie mogę ujawnić. Pracujemy nad rozwojem firmy i wejściem na nowe obszary jak Chiny, Japonia, Korea. Więc, tak, cały czas pracujemy nad różnymi umowami.
Jeśli chodzi o sprzedaż UFC, mówiłem to milion razy, dostajemy oferty kupna cały czas. Zaczęło się w 2010 roku. Dostaliśmy wtedy pierwszą ofertę za firmę, która opiewała na miliard dolarów i odrzuciliśmy ją.
Dzień, w którym zdecydujemy się na sprzedaż, będzie dniem, w którym nie będę chciał się już tym zajmować. Teraz to kocham. Kocham ten biznes. Kochan ten sport. Codziennie wyskakuję z łóżka podekscytowany pójściem do pracy.
Jesteśmy z Fertittami razem od długiego czasu. Jesteśmy bardzo bliskimi przyjaciółmi. Dobrze nam się razem pracuje. Jeśli coś byśmy zrobili, to byłaby to wspólna decyzja i prawdopodobnie wszyscy byśmy z tego wyszli.