Dana White nie zgadza się z punktacją w walce Iana Garry’ego z Michaelem Pagem
Sternik UFC Dana White zabrał głos nt. werdyktu przyznającego zwycięstwo Ianowi Garry’emu z Michaelem Pagem na UFC 303.
Może i zapowiadał stójkową deklasację Michaela Page’a, a ostatecznie z trudem pokonał go dzięki kontroli w parterze, ale Ian Garry komplementów sobie samemu podczas konferencji prasowej nie szczędził. Forsował narrację, wedle której jego występ był koronnym dowodem na to, że dynamicznie rozwija się z walki na walkę, a jego potencjał jest wręcz nieograniczony.
Jak się okazało, entuzjazmu Irlandczyka nie podziela natomiast sternik UFC Dana White. Ba! Amerykański promotor nie uważa nawet, aby Garry pokonał Page’a!
– Sean (Shelby) i Mick (Maynard) spodziewali się, że dokładnie tak potoczy się ta walka, jak się potoczyła – powiedział. – Rozmawialiśmy o tym w drodze do tego starcia.
– Ja miałem tutaj jednak remis. Tak. Gdyby ogłosili, że jest remis, to byłoby dokładnie tak, jak sądziłem. Ian wygrał oczywiście rundę pierwszą. MVP wygrał drugą. W trzeciej było 50/50.
– Szaleństwem było natomiast, że MVP miał tę pozycję na górze i oddał ją. Mógł tam zostać i wygrać rundę.
Pokonując Michaela Page’a, Ian Garry wyśrubował nieskazitelny bilans do 15-0. Była to jego ósma wygrana pod sztandarem organizacji UFC.
W kolejnym pojedynku nieukrywający nigdy mistrzowskich aspiracji Irlandczyk chciałby skrzyżować rękawice z przeciwnikiem ze ścisłej czołówki rankingu wagi półśredniej.
Wszystkie walki UFC można obstawiać w Fortunie z 3X ZAKŁADEM BEZ RYZYKA – KAŻDY DO 100 ZŁ
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.