Dana White: „Conor to jeden z najbardziej niedocenianych zawodników UFC”
Sternik UFC Dana White opowiedział o konfrontacji Khabiba Nurmagomedova z Conorem McGregorem, wysuwając tezę, wedle której Irlandczyk jest piekielnie niedoceniany.
Wraz z ogłoszeniem walki Khabiba Nurmagomedova z Conorem McGregorem, która odbędzie się podczas październikowej gali UFC 229 w Las Vegas, rozpoczęła się też nabierająca rozpędu z dnia na dzień promocja obu zawodników.
Dana White o walce Nurmagomedov vs. McGregor: „Mierzymy w 2 miliony PPV”
Nikt natomiast – może poza Robinem Blackiem, zapowiadającym nokaut Notoriousa na Floydzie Mayweatherze Jr. – nie jest tak biegły w sztuce promowania Irlandczyka jak głównodowodzący UFC Dana White. Niby motyw McGregora, co to może z kimkolwiek, kiedykolwiek i gdziekolwiek, jest już ograny do granic możliwości, ale…
Dana White ma nowy pomysł – uznał byłego mistrza 145 i 155 funtów za… jednego z najbardziej niedocenianych zawodników.
Dla obu jest to bardzo ważna walka.
– powiedział White w rozmowie z ESPN.com.
Pokonanie Conora to wielka rzecz dla Khabiba, który jest niezwyciężony i wygląda na jednego z najlepszych na świecie. Oczywiście dla Conora także.
Conor wraca po 2-letniej przerwie i moim zdaniem – choć wiem, że to szalone z uwagi na jego popularność na świecie – jest jednym z najbardziej niedocenianych zawodników w UFC. Wszystkim wydaje się, że z tego powodu, że ma takie dobre gadane, jest taki szalony i tak dalej, to nie jest aż takim wojownikiem. To najdziwniejsza rzecz, jaką kiedykolwiek widziałem.
Gdy mowa o najlepszych zawodnikach P4P na świecie, to jest właśnie żywy przykład P4P. Skacze między kategoriami wagowymi i walczy z gośćmi w różnych kategoriach. Boksował z Mayweatherem i jest gotowy na walkę z dosłownie każdym na świecie, kto sądzi, że jest od niego lepszy. I to czyni go tak popularnym. To kolejna walka, która przypieczętuje jego dziedzictwo jako jednego z najlepszych w historii.
*****
Nate Diaz: „Wpie*doliłem jednemu, a drugi dostał z liścia, więc obaj to moje małe dziwki”