UFC

Dana White był pod dużym wrażeniem występu Paulo Costy na UFC 298: „Jak już uda się go ściągnąć do klatki, to wychodzi i się leje”

Głównodowodzący UFC Dana White nie szczędził komplementów Paulo Coście, pomimo iż ten w co-main evencie UFC 298 przegrał z Robertem Whittakerem.

Dana White był pod wrażeniem występu Paulo Costy w starciu z Robertem Whittakerem w ramach sobotniej gali UFC 298 w Anaheim.

W co-main evencie wydarzenia powracający do akcji po półtorarocznej przerwie Borrachinha przegrał co prawda jednogłośnie z Reaperem, ale zawiesił wyraźnie faworyzowanemu Australijczykowi poprzeczkę bardzo wysoko, a w końcówce rundy pierwszej był nawet bliski skończenia rywala.

Opowiadając podczas konferencji prasowej o walce, sternik UFC skupił się głównie na występie Brazylijczyka, nie szczędząc mu komplementów.

– Obaj goście wyglądali świetnie – powiedział. – Costa jest niebywale odporny. Ogromny i bardzo odporny. Jego przednia noga była wręcz zdeformowana. Wyglądała okropnie. Ale pozostał w walce, rozpuszczał ręce, inkasował kolejne niskie kopnięcia, nacierał. Był do końca w walce. Obaj goście wyglądali dobrze.

Zapytany później, czy zwycięstwem tym Robert Whittaker zapewnił sobie powrót do gry o pas wagi średniej, Dana White przytaknął – przypomniał, że jest on przecież byłym mistrzem – szybko ponownie przechodząc jednak na temat występu Paulo Costy.

– (Whittaker) wyglądał dobrze na tle dużego, silnego, odpornego gościa, po którym było widać, że jest zmotywowany i chciał wygrać – powiedział. – Mamy za sobą pewne dziwne historie z Costą, ale jeśli popatrzeć na jego walki z Rockholdem i tę dzisiejszą, to… Costa wychodzi, żeby się bić. Jak już uda się go ściągnąć do klatki, to wychodzi i się leje.

Paulo Costa ostatnimi czasy walczył bardzo rzadko – a to z uwagi na dysputy kontraktowe z UFC oraz problemy zdrowotne, które dopadły go przed niedoszłą w zeszłym roku walką z Khamatem Chimaevem. 32-latek zapowiedział jednak po walce ze Żniwiarzem, że w tym roku zamierza podkręcić częstotliwość swoich startów.

Wszystkie walki UFC można obstawiać w Fortunie z 3X ZAKŁADEM BEZ RYZYKA – KAŻDY DO 100 ZŁ

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button