Dana White: „Boks umierał, czekając na ekscytującego mistrza kategorii ciężkiej…”
Dana White podziela opinię wielu fanów i ekspertów większych oraz mniejszych, że zwycięstwo Anthony’ego Joshuy z Władimirem Kliczko wyjdzie na dobre boksowi.
Sternik UFC Dana White nigdy nie ukrywał swojej miłości do boksu – a więc dyscypliny, od której zaczęła się jego przygoda ze sportem. Nigdy też jednak nie ukrywał swojego krytycznego spojrzenia na to, co od lat działo się w świecie bokserskim.
Jednak wraz ze zwycięstwem Anthony’ego Joshuy, który w sobotę przed 90-tysięczną publicznością na Wembley po szalonej walce znokautował w 11. rundzie Władimira Kliczko, królewska kategoria w ocenie wielu fanów i komentatorów znów nabrała dawno utraconego blasku. Wśród zwolenników takiej tezy znalazł się też właśnie Dana White, który na Instagramie pogratulował Brytyjczykowi triumfu.
https://www.instagram.com/p/BTfCzb1gO7A/
Boks UMIERAŁ, czekając na ekscytującego mistrza kategorii ciężkiej. Teraz ma go w osobie Anthony’ego Joshuy. GRATULACJE mistrzu
W najbliższych miesiącach White’a czeka sporo obcowania ze światem boksu – a to z uwagi na szykowaną bokserską walkę Conora McGregora z Floydem Mayweatherem Juniorem. Spekuluje się, że może do niej dojść we wrześniu.
*****
