Dan Hooker zadowolony z zapaśniczego nastawienia Mateusza Gamrota, uważa Polaka za „względnie nowego w UFC”
Dan Hooker wyjaśnił, dlaczego mocno zapaśnicze nastawienie do walki Mateusza Gamrota ułatwia mu przygotowania do walki na UFC 305.
Przed sierpniową galą UFC 305 w Perth Dan Hooker roztaczał medialną wizję swojej konfrontacji z Charlesem Oliveirą – twierdził, że otrzymał propozycję walki z Brazylijczykiem – ale w najnowszym wywiadzie udzielonym Combat TV przyznał, że delikatnie naginał rzeczywistość, a starcie z Do Bronxem nigdy na tapecie nie było.
Ostatecznie Nowozelandczyk zmierzy się w Perth z Mateuszem Gamrotem, z czego i tak jest bardzo zadowolony.
– Jest lepiej, niż się spodziewałem – przyznał Dan. – Dostałem numer pięć na świecie. Ekscytujący czas dla kategorii lekkiej. Mogę prześliznąć się do Top 5 i wyprzedzić wszystkich.
– Wygrywam tę walkę i jestem w zasadzie jedynym gościem na fali zwycięstw w Top 5, który nie jest zawieszony.
Wojujący w UFC od dekady Dan Hooker jest obecnie sklasyfikowany na 11. miejscu. Może pochwalić się serią dwóch zwycięstw – nad Claudio Puellesem i Jalinem Turnerem. Jest przekonany, że wiktoria nad Gamerem stanowić będzie dla niego przepustkę do rozgrywki o pas. Jest też świadom, że pora wziąć się mocno za zapasy podczas przygotowań…
– Gamrot… – zadumał się Hookeer. – Powiedziałbym, że klasyfikuję go jako względnie nowego w UFC. Ma chyba jakieś osiem walk w UFC.
– Gość wie jednak, jak wygrywać. Jak wygrywać, nie doznając obrażeń. A koniec końców, właśnie to powinieneś tam robić w klatce. Ten sport polega na tym, żeby trafiać i nie być trafianym. Przechodzi przez wiele z tych walk bez większych obrażeń.
– To naprawdę mądry zawodnik. Mocno zapaśnicze podejście. Nie jest z tych, którzy chcieliby sprawdzić swoje ręce w stójce. Ale to dobrze, bo masz wtedy naprawdę prosty i konkretny plan. Nie jest tutaj tak, jak w niektórych innych walkach, gdy nie masz pojęcia, co może się wydarzyć. Mój cel – góra, jego cel – parter.
Dla borykającego się z kontuzją ręki 34-latka pojedynek z Mateuszem Gamrotem będzie pierwszym od trzynastu miesięcy. Nowozelandczyk zapewnia jednak, że problemy zdrowotne ma za sobą.
– Czuję się dobrze – powiedział. – Sprawność na miejscu, więc teraz pora na szlify techniczne pod kątem klinczu, zapasów, stójki. Trzeba opakować to technicznie.
– Sprawność jest na miejscu, kondycja też. Teraz trzeba robić w cholerę zapasów, ale… Co zrobisz, jak trzeba, to trzeba.
Wszystkie walki UFC można obstawiać w Fortunie z 3X ZAKŁADEM BEZ RYZYKA – KAŻDY DO 100 ZŁ
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.