„Czy wykluje się z tego jakiś obcy?” – Dan Hardy zszokowany upiornym urazem Aleksandara Rakicia
Aleksandar Rakic nie tylko przegrał z Volkanem Oezdemirem w Busan, ale doznał też koszmarnie wyglądającego urazu nogi.
Aleksandar Rakic nie będzie miło wspominał swojej eskapady do południowokoreańskiego Busan, gdzie zmierzył się w co-main evencie gali UFC on ESPN+ 23 z Volkanem Oezdemirem.
Zobacz także: Colby Covington zrugał sędziego Marca Goddarda po walce z Kamaru Usmanem
Serbski Austriak po bardzo wyrównanym pojedynku, który mógł równie dobrze pójść na jego konto, przegrał bowiem niejednogłośną decyzją sędziowską. Tym samym jego seria czterech z rzędu zwycięstw dobiegła końca.
Jednym z kluczowych elementów, który przesądził o takim a nie innym wyniku, były srogie lowkingi na wysokości łydki, którymi Oezdemir okrutnie smagał Rakicia. W ten sposób turecki Szwajcar mocno ograniczył mobilność nieuchwytnego w pierwszej rundzie 27-latka, coraz częściej zamykając go na siatce.
Wykroczna noga Austriaka była tak porozbijana, że komentujący galę Dan Hardy w pewnej chwili rzucił: „Nigdy wcześniej nie widziałem czegoś takiego. Czy wykluje się z tego jakiś obcy?”.
Pomimo doznanych obrażeń Rakic do końca walki nie zmienił ustawienia na odwrotne.
Zapytany po walce o srogie niskie kopnięcia, którymi przemeblował wykroczną nogę rywala, Volkan Oezdemir przyznał, że taki był plan.
Wiedziałem, że walczy w bardzo szerokim ustawieniu.
– powiedział.
To wysoki gość, więc walczy szeroko. Wiedziałem więc, że niskie kopnięcia będą dostępne.
Po porażce nieukrywający przed galą mistrzowskich aspiracji Aleksandar Rakic musi odstawić je na bliżej nieokreśloną przyszłość. Trzeba mu jednak oddać, że szczególnie w pierwszej rundzie radził sobie naprawdę dobrze, będąc nieuchwytnym i kąsając rywala soczystymi uderzeniami.
Obstawiaj wszystkie walki UFC na PZBUK z bonusem 500 PLN na start
*****