Czy warto stawiać na Derricka Lewisa? Przegląd bukmacherski #83 – UFC FN: Lewis vs. Spivak
Przegląd najciekawszych kursów bukmacherskich gali UFC Fight Night: Lewis vs. Spivak, która odbędzie się dziś w Las Vegas.
Przypominamy, że dla Czytelników Lowking.pl, którzy nie są jeszcze graczami FORTUNY, przygotowaliśmy też Zakład Bez Ryzyka do 600 PLN. Szczegóły – tutaj.
W 83. części Przeglądu Bukmacherskiego przyjrzymy się najciekawszym kursom bukmacherskim Fortuny na dzisiejszą galę UFC Fight Night: Lewis vs. Spivak.
Derrick Lewis vs. Sergey Spivak 2.59 – 1.50
Minimalnie faworyzuję tutaj Sergeya Spivaka. Pomimo iż historycznie Derrick Lewis nieźle radzi sobie z zapaśnikami, to jednak Amerykanin swoje lata już ma, a ostatnimi czasy nie prezentował się dobrze. Mam też wątpliwości co do jego treningowej motywacji na starcie z rywalem pokroju Mołdawianina.
Rzecz jednak w tym, że Czarna Bestia nadal może zgasić mu światło jednym uderzeniem – a z tytanu w szczęce Spivak nie słynie. Kto wie, czy nie nadzieje się na jakiś podbródek z piekieł? W każdej wymianie igrał będzie z ogniem.
W tym kontekście kurs 3.00 na zwycięstwo Derricka Lewisa przez nokaut lub dyskwalifikację nie wygląda najgorzej. Jeśli bowiem ma to wygrać, to przecież ani nie decyzją, ani nie poddaniem.
Zwycięstwo Derricka Lewisa – 2.59 
Zwycięstwo Sergeya Spivaka – 1.50
Derrick Lewis wygra przez (T)KO lub dyskwalifikację – 3.00
Chase Sherman vs. Waldo Cortes-Acosta 2.96 – 1.40
Starcie w wadze ciężkiej pomiędzy słabym zawodnikiem w osobie Chase’a Shermana i niesprawdzonym w osobie Waldo Cortesa-Acosty.
Zawodnik z Dominikany jest tutaj sporym faworytem – i można to zrozumieć. W debiucie w UFC zaprezentował się całkiem nieźle, a Amerykanin ma w swojej oktagonowej grze tyle luk – z dziurawą jak szwajcarski ser defensywą w stójce oraz lichym parterem na czele – że trudno faworyzować go z kimkolwiek.
Istnieje jednak jeden czynnik, który skłania tutaj do zadumy – pomimo iż jest to walka na niskim poziomie w wadze ciężkiej. Chodzi mianowicie o niskie kopnięcia. Otóż, Cortes-Acosta w ostatniej walce zainkasował masę lowkingów od Vandery, kompletnie sobie z nimi nie radząc. Pośród nielicznych zalet Shermana znaleźć natomiast można właśnie srogie niskie kopnięcia. Czy Cortes-Acosta po trzech ledwie tygodniach od ostatniej walki doszedł do pełni zdrowia pod kątem okopanej nogi? Poddaję to w wątpliwość!
Oczywiście, może skończyć się tak, że Sherman wystrzeli lowkinga, dostanie kontrę prostym i będzie po wszystkim, ale… Mając na uwadze właśnie aspekt lowkingowej ofensywy Shermana, defensywy w tym obszarze Cortesa-Acosty oraz ledwie trzech tygodni przerwy, jaką miał ten ostatni, uważam, że nad kursrm 2.96 na wygraną Shermana można jednak się zadumać.
Zwycięstwo Chase’a Shermana – 2.96
Zwycięstwo Waldo Cortesa-Acosty – 1.40
Inne ciekawe kursy
Walka Maddalena vs. Roberts zakończy się przez (T)KO lub dyskwalifikację – 1.35
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.
