Czy Karolina Kowalkiewicz uciszy Rio? Przegląd bukmacherski #144 – UFC 301: Pantoja vs. Erceg
Na kogo warto postawić podczas gali UFC 301: Pantoja vs. Erceg, która odbędzie się w Rio de Janeiro.
Dla Czytelników Lowking.pl, którzy nie są jeszcze graczami FORTUNY, przygotowaliśmy 3X ZAKŁAD BEZ RYZYKA – DO 100 ZŁ KAŻDY. Szczegóły – tutaj.
W 144. części Przeglądu Bukmacherskiego weźmiemy pod lupę najciekawsze kursy bukmacherskie Fortuny na galę UFC 301: Pantoja vs. Erceg.
Karolina Kowalkiewicz vs. Iasmin Lucindo 3.40 – 1.32
Czy warto stawiać na Karolinę Kowalkiewicz po kursie 3.40? Nie będę ukrywał, że ze sportowego punktu widzenia w roli faworytki – i to nie minimalnej – widzę Iasmin Lucindo. Jest wszechstronna, rozwija się z walki na walkę, bije się u siebie.
Co jednak, jak sądzę, najważniejsze – Brazylijka będzie miała po swojej stronie przewagę fizyczną pod kątem szybkości, siły, odporności. Te atuty – wespół z młodością – mogą zniwelować doświadczenie i techniczne szlify Polki.
Przyznam szczerze i uczciwie, że w tym kontekście podchodzę z rezerwą do stawiania na Karolinę. Owszem, jeśli wpleść do naszych rozważań wątek patriotyczny, to można się zadumać, ale…
Gdybym miał koniecznie pochylić się nad jakimś zdarzeniem związanym z tą walką, byłby to scenariusz, wedle którego walka zakończy się na punkty lub techniczną decyzją. Jest on wart 1.55. Szaleństwa nie ma, ale na bezrybiu i rak ryba.
Zwycięstwo Karoliny Kowalkiewicz – 3.40
Zwycięstwo Iasmin Lucindo – 1.32
Walka zakończy się na punkty lub techniczną decyzją – 1.55
Alexandre Pantoja vs. Steve Erceg 1.50 – 2.59
W roli faworyta widzę tutaj Alexandre Pantoję, o czym szerzej pisałem w Typowaniu. Jak natomiast starcie to zapowiada się z perspektywy bukmnacherskiej?
Otóż, przyznam, że kurs 1.50 na wiktorię Brazylijczyka uważam za godny zadumy. Mistrz walczy u siebie, ma na rozkładzie znacznie mocniejszych rywali, jest piekielnie trudny do skończenia, ma 5-rundowe doświadczenie. Nie oszukujmy się, Steve Erceg dostał to starcie przede wszystkim z uwagi na układ sił w czołówce dywizji muszej. Będzie to dla niego gigantyczny przeskok jakościowy.
Jasne, Australijczyk nie ma nic do stracenia, jest niebezpieczny w stójce, a obalenia potrafi kontrować gilotynami, ale to dla mnie za mało. Pantoja ma twardą szczękę, presję i agresję oraz świetny grappling, a także dobrą wydolność – pomimo iż w trzeciej rundzie oddycha już ciężko.
Zwycięstwo Alexandre Pantoji – 1.50
Zwycięstwo Steve’a Ercega – 2.59
Michel Pereira vs. Ihor Potieria 1.18 – 4.95
Jestem w stanie zrozumieć, że bukmacherzy faworyzują tutaj Michela Pereirę – sam widzę go w roli minimalnego faworyta – ale w takim aż stopniu? Toż to nie przystoi!
Brazylijczyk żadnym artystą jednouderzeniowego nokautu nie jest, podczas gdy Ihor Potieria zanotował w ostatnich walkach duży progres. Nie jest to już gagatek, który wyglądał chwilami jak amator w walce z Nicolae Negumereanu. Ukrainiec nabrał technicznej i taktycznej ogłady, przeniósł się wagę niżej. Walczy się z nim bardzo niewygodnie, bo jest styl – poruszanie się, sposób wyprowadzania uderzeń – nie jest konwencjonalny.
Jasne, Pereira krótkimi ostrymi szarżami może utorować sobie drogę do zwycięstwa, nawet i przez nokaut, ale pomimo iż Ukrainiec wszedł tutaj na zastępstw, absolutnie go nie skreślam. Kurs 4.95 na jego wiktorię uważam za przesadzony.
Zwycięstwo Michela Pereiry – 1.18
Zwycięstwo Ihora Potierii – 4.95
Inne ciekawe kursy
Klose vs. Silva – liczba rozpoczętych rund: mniej 2,5 – 2.05
Brener vs. Orolbai – walka nie zakończy się na punkty lub techniczną decyzją – 1.82
Caio Borralho wygra na punkty lub techniczną decyzją – 3.00
Wszystkie walki UFC można obstawiać w Fortunie z 3X ZAKŁADEM BEZ RYZYKA – KAŻDY DO 100 ZŁ
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.