„W czwartej rundzie głowa Jonesa odbije się o desek oktagonu” – Alexander Gustafsson przed UFC 232
Pod koniec grudnia Alexander Gustafsson po raz trzeci w swojej karierze stanie do walki o pas mistrzowski kategorii półciężkiej – i nie ma wątpliwości, że tym razem zawiśnie on na jego biodrach.
29 grudnia w Las Vegas w ramach walki wieczoru gali UFC 232 Alexander Gustafsson i Jon Jones skrzyżują rękawice po raz drugi, stając w bój o złoto kategorii półciężkiej.
Pierwszy raz obaj zmierzyli się pięć lat temu, dając porywające widowisko. Gremialnie skreślany przed walką szwedzki zawodnik zawiesił Amerykaninowi poprzeczkę piekielnie wysoko, zmuszając go do maksymalnego wysiłku i mocno rozbijając. Ostatecznie jednak po pięciu morderczych rundach to Bones wyszedł z oktagonu z pasem.
Tym razem, jak zapewnia Mauler, role się odwrócą.
Znokautuję go w czwartej rundzie.
– zapowiedział Gustafsson w rozmowie z MMANytt.com.
W czwartej rundzie głowa Jona Jonesa odbije się od desek oktagonu.
Obaj zawodnicy nie byli szczególnie aktywni od czasu swojej pierwszej walki. Gustafssona, który w tym okresie stoczył pięć pojedynków, co i rusz gnębiły kontuzje, natomiast Jones, który był widziany w oktagonie czterokrotnie, raz za razem wpadał w problemy prawne albo oblewał kontrole antydopingowe, co kończyło się wielomiesięcznymi zawieszeniami.
Mauler nie ukrywa, że z powodu tych ostatnich dzisiaj patrzy na Bonesa zupełnie inaczej.
Nie mam już tyle szacunku względem Jonesa, ile miałem pięć lat temu.
– stwierdził.
*****