Czołowy średni KSW gotowy na przywitanie Johny’ego Hendricksa
Mający za sobą bardzo udany debiut pod banderą KSW Scott Askham wyraził gotowość na skrzyżowanie pięści z Johnym Hendricksem.
Nie umknęło Scottowi Askhamowi medialne zaproszenie, jakie współwłaściciel KSW Martin Lewandowski wysłał pozostającemu aktualnie bez kontraktu z UFC byłemu mistrzowi 170 funtów Johny’emu Hendricksowi.
I would welcome him to KSW if Khalidov isn’t fighting again this year!?? https://t.co/OdcNondY0o
— scott askham (@scottaskham1) May 3, 2018
Mogę go powitać w KSW, jeśli Khalidov już w tym roku nie walczy.
Brytyjczyk ma za sobą doskonały debiut pod banderą polskiego giganta, w którym ekspresowo ubił rozpędzonego trzema wiktoriami Michała Materlę, z miejsca wyrastając na najważniejszego kandydata do walki o niebroniony przez Mameda Khalidova od dwóch lat pas mistrzowski kategorii średniej.
Kontrakt z KSW pozwala Scottowi Askhamowi na walki poza polską organizacją i Brytyjczyk chciał z tej opcji skorzystać – podczas majowej gali ACB 87 miał skrzyżować rękawice z Ibragimem Chuzhigaevem – ale wstrząśnienie mózgu pokrzyżowało mu te plany.
Nadal jednak celem 30-latka pozostaje zdobycie korony kategorii średniej KSW, choć wobec niepewnej przyszłości Mameda Khalidova, który zdecydowanie bardziej niż do obrony tytułu garnie się do rewanżu z Tomaszem Narkunem, sprawa wydaje się mocno skomplikowana – o ile szefostwo KSW nie zdecyduje się w końcu na pozbawienia Czeczena pasa lub utworzenie tymczasowego tytułu.
*****